|    | ||
| Niusy Teksty Galerie Plikownia | {Wydarzenie} „Akira” zmartwychwstał... ponownie  Aktorska adaptacja „Akiry” Katsuhita Ōtomo nie ma lekko – trudno już zliczyć kolejne przesunięte daty premiery czy ludzi, którzy mieli być zaangażowani w realizację filmu. W minionym roku zdawało się, że projekt w końcu ostatecznie wyciągnął kopyta i trafił do kosza, jednakże zachłanności hollywoodzkich decydentów – w tym przypadku należącej do Leonarda DiCaprio firmy Appian Way – nie można lekceważyć. Po kilku miesiącach pomysł ponownie powrócił do życia, tym razem z nowymi scenarzystami i reżyserami. Film wyreżyserować mają Albert i Allen Hughes, odpowiedzialni za niedawną „Księgę ocalenia”, zaś scenariusz napiszą Mark Fergus, Hawk Ostby (mający na koncie m.in. „Ludzkie dzieci” i „Iron Mana”) i Gary Whitta („Księga ocalenia”). Akcja, tak jak planowano wcześniej, przeniesiona zostanie na Neo-Manhattan, zaś twórcy myślą już o „Akirze II”. Pierwszy film, według pierwotnych planów, gotowy byłby w przyszłym roku. Dodaj do: Zobacz takżePowiązane tematy: Akira. Nasze publikacje: 
 KomentarzeIlość komentarzy: 26 dodaj [13] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen.  [2] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie [3] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie Iron Man i Księga ocalenia - zacne produkcje. Przydałby się jeszcze ktoś od Zmierzchu. Zamiast myśleć o Akirze II mogliby pomyśleć jak nie spierniczyć pierwszej części. Neo-Manhattan, ja pier... (AVGN mode) [4] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie  Idioci... Moze od razu niech zmienia z Akira na John? Skoro juz zmienili lokacje z Neo-Tokyo na Neo-Manhattan to po co im jakis zolty przepak zwany Akira skoro moga miec amerykanskiego spaslaka imieniem John... ciekawe jak ta amerykanizacja wyjdzie, pewnie cos spieprza i cala produkcja bedzie ssac z polykiem... A jezeli 3 wojna wystartowala w tej dzielnicy NY to ciekawe kto ja wywolal... pewnie terrorysci sie wpakowali przez ich dziurawe systemy obronne z samolotem zaladowanym uranem z iranu... a cale miasto wybudowano pozniej na rzece Hudsona... [8] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie  "ich dziurawe systemy obronne" Jakie dziurawe? Przeciez dzialaja. Brak zadnych wybuchow juz prawie 10 lat. Czego sie nie da powiedziec chocby o zagranicznych wynalazkach, jak chocby ten promowany przez generala Dzihada. [14] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie [19] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie  Sramulacja. W takiej Rosji to doslownie codzien cos/ktos wybucha. Nawet we wspomnianym Iranie separatysci arabscy poderwali dowodztwo Gwardii Rewolucji (miedzy innymi). Natomiast w Krajach Zjednoczonych to Homeland Security jednak dziala, z wiekszych akcji przeprowadzonych przez te 9 lat byl tylko Sfrustrowany Major w bazie i Bosnian Kid w markecie (ale oni mieli tylko polautomatyczne pistolety i nawet ani jednej pajpbomby). "Wiekszych" w stosunku do "cokolwiek", bo te akcje jak ten z SUV-em (przejechal Zyda) to po prostu smiech bierze. A kiedys to i prosty chlopak ze wsi mogl wysadzic siedzibe FBI w Oklahoma Sity (ze o naszym rodaku Kaczynskim nie wspomniec), a nawet WTC tez bezproblemowo bombneli vanem w '93. [20] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie [21] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie  Predzej czy pozniej to i koniec swiata bedzie. [22] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie Zapomniałeś o atrakcjach związanych z klinikami aborcyjnymi. [23] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie  No ale to folklor zupelny i nic duzego nigdy. Jericho jest fajne jak sie oglada na podgladzie. Cala seria w kilka godzin i w zasadzie nic nie tracisz. Mogli skompresowac to w miniserie i bardziej jak w tym teaserze a mniej przynudzania. [24] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie Folklor, nie folklor - oznacza pewną "inercję", że tak powiem. To są przykłady na to iż dopiero sprawdzają rozmiar nocnika w którym trzymali dotychczas rękę. Sorry - mnie już spis odcinków mówi że cała frajda z oglądania filmów katastroficznych została sprowadzona do bólu siedzenia. Już Bastion był w "równowadze" - fajny film tylko zaaaaaaa długi. [26] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie  E, wiesz, The Stand to wlasnie byla taka miniseria o jakiej pisalem, ze mogloby cos takiego byc. Ale faktycznie to i tam tylko pierwsza polowa byla dobra. Jak wiekszosc ludzi umarla, to sie to rozlazlo. [15] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie Jakie dziurawe? Predator Tv w Afganistanie to dobry przykład nie tylko samych możliwości co zwykłego braku wyobraźni (i nie tylko Predatory korzystają z "rover"ów). Na fakt iż żadnych wybuchów nie było tam ostatnio, wpływa wiele innych czynników niż tylko co jakiś czas kompromitowana czujność służb i agencji. [5] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie a ja sie nie moge doczekac, bo nie, kurwa, nie mam pretensji, ze ktos sięga po moje święte "hobi"... [6] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie [7] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie [9] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie Po DBEvo nikt raczej w to nie wierzy :P No i często takie projekty kończą się porażką. [10] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie [11] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie Problem jest taki, że takie projekty są kiepskie zarówno jako ekranizacje jak i filmy. DBE cholernie mi się nie podobał, a z przecież z DB mam niewiele wspólnego. [12] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie [16] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie Oby nie wyszedł z tego gniot..czasem kontynuacja=fail a czasem FMA2=good job;P We will see [25] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie [17] Re: „Akira” zmartwychwstał... ponownie  Przypierdalać się można długo i intensywnie, bo zresztą bez tego ACeP nie byłby ACePem, ale fakty są takie, że nikt tego filmu jeszcze kręcić nie zaczął, a i wiadomo na jego temat właściwie tyle co nic. Jeśli o mnie chodzi, to nie uzbrajam się w negatywne nastawienie, tylko czekam na efekty. Jeśli film będzie dobry, to bohater może się nawet nazywać Miłosz (a wszyscy wiedzą, że to bardzo pedalskie imię), zaś akcja rozgrywać się w Honolulu (a wszyscy wiedzą, że głupszej nazwy dla miasta wymyślić się nie da). | Użytkownik Szukacz Radio Gorące niusy 
 | 
|  | ||
KLIK
Śmiech przez łzy ;).