Conquista

W końcu blisko chaty ^ ^ Wpadnę po zajęciach :P.

powtórka z CorKonu?

:|

Jaki brech ;D
Ciekawe co z tego wyjdzie ;D Fajnie, że jednak jest coś blisko mojej miejscowości.

heh faktycznie :D Koło domu prawie xD hehe
Jeśli się odbędzie to świetnie ^_^ Szkoda ze nie ma w Iławie :( ale Olsztyn nareszcie rusza do boju :D

No na razie to Yanek dojebał pierwszorzędną kłodę pod nogi ;]

Możesz rozwinąć ten temat? :D

aaa, o to chodzi

Drugi konwent w Olsztynie w tym roku. Mam nadzieje, że będzie lepiej niż na Korkonie
Będę musiał wpaść (ma tylko 50km)

Ja już nie odmówię sobie tak jak to było z Korkonem choć mam 72 km :P od Olsztyna.

Nie byłam na KorCon'ie ani żadnym innym olsztyńskim konwencie. Mam zaledwie siedemdziesiąt kilometrów do przejechania, więc biorę koleżanki, wsiadamy w bus i jesteśmy na miejscu!

Szkoda tylko, że to 1 dniowe ._. Ale przejadę się chociażby żeby kupić sobie zapiekankę koło PKP XD

kurde....jednak nie będę mógł pojawić się ;/ .Na wesele jadę w Polskę xD

Ktoś ze Szczytna będzie jechał autobusem o 7:00 (w Olsztynie jest 8:12).

Jestem z Warszawy, dzis jest Otakon, a mimo to jade na Conquiste. Pozdrowienia z TLK do Olsztyna, wlasnie wystartowal.

Jestem świeżo po konwencie. Wrażenia? Na pewno dużo wrażeń. Natłok konkursów, paneli dyskusyjnych i turniejów sprawił, że właściwie cały dzień było co robić. Do planszówek nawet nie zerknąłem, co dziwi, bo np. na Polconie jest to główny punkt programu :P Konkursów było multum i każdy mógł coś wygrać, a nagrody były naprawdę cenne. Na orgów można narzekać po każdym konwencie, ale tu było mało niedociągnięć. Poza tym nie zwracało się na nie uwagi i konwent minął szybciej, niż się zaczął :P Ogólnie konwent zaliczam do tych bardzo udanych i mimo, że trwał tylko jeden dzień, to atrakcji było co niemiara.

Nic specjalnego. Mimo licznych konkursów, konwent mnie nie zaciekawił i gdzieś po 15:00 ulotniłam się z terenu szkoły ;P
Czegoś mi tam brakowało...

Powiem krótko. Konwent był super. Teraz tylko czekam na kolejny:) Ludzie na następnym musicie być:)

Odwiedziłem kilka paneli, poszjalałem się, coś tam popomagałem. Impreza miała kameralną atmosferę, co bardzo mi się podobało. Konwent był fajny, jeżeli będzie jeszcze jakiś konwent w Olsztynie, to z nieukrywaną chęcią się na niego wybiorę, tak trzymać. Po konwencie, z racji na brak połączenia powrotnego do domu pozwiedzałem sobie Olsztyn (telefon z GPSem i mapami FTW), a później odwiedziłem hotel i przekimałem. Pozdrowienia dla ludzi, którzy się ze mną integrowali (w szczególności AlexRrR i GilR). Siedzę w pociągu i nach Warschau! ;3

Szpanuj telefonem, szpanuj ;]

Jakoś to poszło :)
Oby te kilka(naście) niedociągnięć dało się nadrobić ;]

I w końcu można to powiedzieć:
OLSZTYN już NIE jest KONWENTOWĄ CZARNĄ DZIURĄ!

dwa malutkie konwenty w przeciągu kilku miesięcy a ty już odtrąbiłeś wyjście z mrocznych epok?

btw, aragorn, nikt cię nie przechował na noc?

Finałowo nie, ale udało mi się zdrzemnąć w pewnym hotelu, po przejściu całkiem sporego dystansu. Zabrnąłem aż za starówkę ;p.

Wiesz - trzeba się cieszyć z każdego sukcesu. Nawet, jeśli jest on naprawdę malutki :P

Dupę (aka tyłek) mi uratował, należy mu się pochwała :D.

Moim zdaniem konwent jak na jedno dniowy wypadł super

Od niedzieli zdjęcia z konwentu są na ftp, teraz tylko trzeba czekać na ich publikacje.

o ile się doczekamy

Tak

byłoby nam niezmiernie miło :) Czekamy z utęsknieniem na fotki :D

Link do galerii ze zdjęciami, te same co wysłałem do redakcji.

Zdjęcia Conquista

Zdjęcia Conquista (pokaz slajdów)

No to jedną galerię już mamy :D Super ^^

i już kolejna :D

fotki

Zapraszam do galerii konwentowej :] Do pobrania paczka zdjęć.

uśmiałam się po łokcie :P

to samo xD haha dobre fotencje :>