a gdzie haczyk?? ;P

ilość darmowych miejsc ograniczona :P

trzeba do wawy dojechać :P

Dlaczego ja nie mieszkam w Warszawie T_______T

BEDE!!
Jak dobrze że akurat bede w warszawie we wtorekxD

Aż sobie włączyłem youtube, żeby zobaczyć co to za cudo. Masakra... Nie poszedłbym nawet jak by mi dopłacili. Nie wierzę, że ktokolwiek odbiera to inaczej, niż parodię...

Tez akurat bede w Wawie. Dzien przed Direm :p nice ^^

Żal mi ciebie człowieku...

Współczuję tym co wydali kupę kasy na bilety na pierwszy koncert...

Why? Mają szansę na DWA koncerty, a jeśli byli w stanie wydać pieniądze na jeden to na pewno niezmiernie będzie ich cieszyć inicjatywa, z jaką wyszedł zespół Oo

Poza tym to nie jest "kupa kasy" == ...

Ja nie żałuję bo byłam na tym koncercie. O koncercie mogę mówić w samych superlatywach a wydanej kasy nie jest mi żal. Ja we wotrek do Wa-wy nie zawitam w przyczyn osobistych w innym przypadku jutro znowu pakowałabym się do pociągu.

Co nie zmienia faktu, ze jest to troche jak sprzedawanie plyt DVD z jakims filmem, po czym rozdawanie go za darmo kilka dni pozniej. Ci co byli na koncercie pewnie nie zaluja, ale mimo wszystko pewnie niesmak pozostaje. Nie dla wszystkich 70 pln to "malo". Ale jesli ktos jest fanem tej kapeli to raczej i tak narzekac nie bedzie ;)

Zaluje bardzo, ze koncert jest w Wawie, tak to moze bym sie nawet na ten platny przejechal ;)

Masa filmów na DVD z czasem tanieje i z czasem dodwana jest jako "gratis" do gazet. 70 zł dla mnie samej nie jest kwotą małą (do milionerów nie należę :P). Czy jestem fanem Ra:IN? Trudno stwierdzić. Lubię ich muzykę i wyjazd na koncert za który zapłaciłam nie należy do rzeczy których będe żałowała. :)

Z innej strony warto zauważyć ze we wtorek zespół miał zagrać w Trójmieście (płatny) koncert, a grają w Wa-wie? Czyżby niska liczba uczestników tego eventu? Pozostaje to jedynie w kwestii domysłów.

25 czerwca to czwartek, Elżbieto ;O

Oj racja XD

Co jest 25. czerwca? Koncert w trójmieście czy coś innego w Warszawie? Akurat 25. jadę do Warszawy i nie wiem, czy coś jest :)

W Gdyni niestety :P

Ktory film na nastepny dzien byl dodawany do gazet za darmo? Zreszta te dobre filmy raczej nigdy do gazet nie trafia (moze nie tyle dobre co po prostu sprzedawalne).

Ja pierdzielę, Avantar, ale Ty pleciesz... Nie wydałeś pieniążków to nie marudź. Jakoś nie widzę komentarzy ludzi, którzy wydali te 70zł, że to nie fair w stosunku do nich, więc już sobie daruj...

Darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby. Naprawdę sądzisz, że byłoby lepiej, gdyby tego darmowego koncertu nie było?

Zmuszasz mnie do napisania ciekawego wniosku: zrzędzisz chłopie. :)

Taa, jak inni mają lepiej, to znaczy że ci, co poszli na koncert za kasę mają czuć się oszukani? Ja raczej jestem bardzo pozytywnie zaskoczony postawą zespołu - żeby dawać drugi koncert za darmo, szacun :).

Wolalbym zeby zagrali na przyklad jeden koncert na Slasku, powiedzmy za polowe ceny z Wawy zamiast tego darmowego w Wawie :P

dokładnie

A to to inna sprawa, też bym wolał, aby na mnie zarobili grając koncert w Poznaniu :P.

Ojej :( Chcę jechać T___T

Gdyby nie grypa i natlok spraw organizacyjnych na pewno bym pojechala chocby z ciekawosci

żeby to koreański Rain był to jeszcze... bo tak to trochę nędza.

jak nędza to spoko ;p
bo do WaWy mi daleko xD

Ekstra, na pewno będę. Z braku kasy musiałem wybierać między Ra:IN, a DEG i tu taki news ^^.

Byłem wczoraj, będę też i jutro, bo naprawdę wymiatają :D.

I coż by tu powiedzieć po darmowym koncercie... Grają naprawdę świetnie, tylko średnia wieku pod sceną wynosiła 15 lat i gdy tylko jakieś pogo się rozkręcało to uwagi w stylu "ej, uspokój się" czy ochrona która mówi żeby nie pogować bo to nieładnie jest rozbrajające... Co to jest J-rock, kurde czy jakiś popowy show gdzie wszyscy grzecznie stoją i machają rączkami> Kurde, rock to rock i jak ludzie stoją jak kołki to co to za koncert... Pozdrawiam wszystkie szesnastki dal których to był pierwszy koncert w życiu i nie wiedziały co się dzieje wokół nich :P

Z moich obserwacji wynika, że j-fani to względnie spokojni ludzie są. Dobrze, że nie jestem piszczącą piętnastką, jednak też zaliczałem się do tych, co stali dość "drętwo" (no cóż, taka moja natura ;p).
Edit: I tu masz oburzone osoby :D lulz

Heej, pogowałam na katolickich imprezach z dzieciakami jeszcze młodszymi, niż 15, zapewniam, że nie wiek gra tu rolę, a obycie i wyczucie. Choć fakt, takie gadki ochroniarzy mnie by dobiły =="

Tez bylam na tym koncercie i sie bardzo ciesze, ze ochrona zwracala na to uwage bo akurat stalam obok tych chlopakow co robili pogo a pozniej jeden wladowal sie na scene i nie bylam jedynym uczestnikiem koncertu ktory im zwracal uwage, lubie rocka ale to czy chce uczestniczuc w pogo nich zalezy ode mnie a nie od dwoch nachlanych osob

wybaczcie za koncert ,ale wydawalo mi sie ze , koncert j-rockowy ( jak kazdy ) polega na tym zeby sie dobrze bawic , wyszalec , wykrzycec , wyskakac... a moja obecnosc na scenie? no co ? chcialem sie z chlopakami wysciskac:P

bledy interpunkcyjne sa sponsorowane przez polskiego dystrybutora Smirnoff vladimir