Najgorsze pytanie zadane samotnej osobie:D:D Zapewne mange oraz mojego pieska. możę jeszcze wyśle całusy wszystkim otaku!:*:*:*:*:*:*:*:*

haha, wyjęłaś mi to z ust (spod klawiatury? xD) xD

rwczej spod palców:P:P caluski od palców dla klawiatury każdego dnia:P i w walentynki:*

eee gumowego kurczaka? :D

miałam kiedyś takiego, Miecio się nazwał, ale w pewnym momencie się troszkę roztopił (zeszłoroczne upały mu źle robiły), a później zgubił... widać nawet Miecia nie pocałuję xDDD

biedny Miecio...

Pytanie powinno brzmieć- "W zdjęcie którego byłego będę rzucać strzałkami?" XD

I za ten pomysł weź sobie piwko :D

Ja bym dodał jeszcze byłej i jest już sprawiedliwie :)

Ty też bierz piwo.

ja juz jestem nawet po dwoch i mi lepiej D:

Byłych, czy piwach? :]

Może po byłym i byłej?

Głupie pytanie - głupia odpowiedź :p

A do szafy nie emigruje, mam ciekawsze zajęcia.
Chyba że znajdzie się jakaś fajna laseczka chętna zamknąć się tam ze mną, ale to już co innego :]

Pierwszą osobę, która odpowie na ten komentarz :P

Okay... I'm ready >X3

:*

ej, że nikt na to nie wpad:P

sprytne, sprytne! xDD

Też chcesz buziaka, co? ;)

mi się wydaje, czy to z emigrowaniem było w innej ankietce ^ ^' ??? Choć dostałem walentynkę (^ ^') to i tak chyba jedynie siebie w zad będę mógł pocałować T_T (o ile dosięgnę)

To jest reedycja starej ankiety. Zamieściłem nową, a nie wznawiałem starą, bo byłem ciekawy czy jakieś zmiany będą.

Jedzenie mam, śpiwór mam, GameBoya mam... Idę do szafy XD

No to kto chce mnie pocałować :P

A zasłużyłaś?

Pocałowałem lustro. :P

Walę tynki!! W to komercyjne i głupie "święto" pocałowałam mame i moje best przyjadóły^_^zresztą jestem własnie po najlepszej imprezie walentynkowej ever(i to w gronie samych babeczek hehe)

a jak ukochana za daleko? v.v; buu ;_;

A jak się w ogólę nie ma ukochanej/ukochanego??? ;_;
Jak ktoś już wyżej napisał...Mam game boya i idę do szafy...... płakać (?) xD

Rozmyślać nad własną egzystencją przechodząc po raz n-ty Super Mario Brothers XD

Na szczęście (?) tego nie mam xD ...Po za tym jak gram to ... odcinam się od otaczającego mnie świata i nie myślę nad własną egzystencją xD

po co plakac?? albo sie cieszyc albo szukac i czasu nie marnowac. ja tam nie spiesze sie z tym (zle doswiadczenia dotyczace moich rodziców..)

ja tam nie spiesze sie z tym
Dobrze mówisz. Brawo dla Ciebie ;)

Czekać,nie spieszyć się ... W sumie też prawda...
...Ale ile jeszcze mam czekać?! xD ;_;

milośc przyjdzie sama:P:P a co tobie tak spieszno??;];];]

dziekuje;];] moja inteligencja samą mnie zadziwia:P

(zart)

Nie ma za co:] Drugi raz słyszę/czytam jak ktoś to mądre zdanie powiedział...
Pan Roman G. tak się stara o przyrost naturalny (becikowe, szkolne mundurki XD), a my takim tekstem psujemy jego ciężką pracę... O my, niegrzeczni XD

;];];];]

jeszcze oczka sobie popsujesz siedząc po ciemku^.^;

Chyba masz rację ... ale ja już sobie oczka popsułem płacząc po nocach i marząc o drugiej połówce ;_;
No ale nie chcę ich popsuć jeszcze bardziej więc... pogram w Playastation xD

No to chodźcie, zbunkrujemy się w lodówce...

Tak sobie myślę..... ,że to najlepsze co możemy teraz zrobić xD

No to wbijamy się w śpiworki i zimowe kurteczki, zapraszam do mojej lodówki (pomieści kilka osób, stolik, telewizor i playa a nawet konsole Wee... teoretycznie) i gramy w jakaś nawalanke albo Silntto Hillo (Silent Hill) bo mam bzika na punkcie gazrurki

ej..zaproście złego mwiaka.też chce pograć w silent hilla *_*" :P

dobra, Miwakus, zaproszenie jedzie pocztą gramy sh 1 bo mojego playa ukradli i jej nie skończyłam, a chciałam zakończenie w którym porywają cię kosmici

tylko tym razem już nie dam podrzeć ci moich rajstop (w ostatnich po powrocie z piernica... teoretycznie ich już nie było)

ojej ^.^; prasiam ^^; mam wrodzny talent do niszczenia pończoszek i rajstopek ^-^ okie..no to kiedy gramy?*_*" [em a w sumie mogłabym wpaść w wakacje do jelonki.ale ponoć mnie tam nie lubiom ^^]

No zawsze pozostaje wysłać walentynkę ^ ^' mi aż się głupio zrobiło, gdy do mnie takowa poćtą przydreptała a ja o Koleżance zapomniałem ^ ^' A cio racja to racja :( ja do psiapsióły mam troszkę ponad 300 km :( aż się płakać chce :( ale nie o to w te święto chodzi ;P