Midoricon

Hmm może być ciekawie zobaczymy jak wyjdzie

jakaś stronka?

Witam.
Strona jest aktualnie w budowie, ale powinna stanąć do końca przyszłego tygodnia albo i wcześniej.

Zapowiada się ciekawie, może akurat będę w okolicy.

brzmi ciekawie, tylko czekać na stronę, żeby zaczęła działać

No niestety jeszcze trzeba poczekać do weekendu :( małe problemy graficzne :(

Termin Woodstocku :/

Cholerka nie wzięłam na to poprawki, a chciałam jechać, no nic chyba za dużo pracuję, że zapomniałam..
No cóż...dokończę co zaczęłam Woodstock jest za rok :P

Strona ruszyła, w końcu. Przepraszamy za opóźnienia. Spowodowane było dłuuuuuugimi rozmowami z gminą.

Wygląda na to, że na Woodstock nie zawitam ze względu na kontuzję nogi, także całkiem prawdopodobne, że się pojawię - mam mocne parcie na mały konwent (DB niby był mały, ale zdecydowana większość to byli znajomi, więc w pewien sposób był też duuuży) :)

Wejściówka zarezerwowana, teraz muszę pomyśleć, czy by jakiejś atrakcji nie zrobić :D

Ok, jest tam jakiś pociąg "pod nos" czy trzeba np do Żywca, a potem pksem czy tam innym kajakiem?

Jeśli ktoś lubi kajakiem pod prąd to zapraszamy xD
Sa pociągi z Katowic czy Bielska, jadące na Zwardoń, które zatrzymują się na stacji Radziechowy-Wieprz, a stamtąd to już rzut beretem. Na pewno będzie ktoś stał by pokazywać drogę konwentowiczom. Prawdopodobnie (jednak nie jest to pewne) w Żywcu pod dworcem podstawimy busa o konkretnych godzinach przyjazdów pociągu.

Można jeszcze zgłaszać atrakcje?

Tak, nie ma problemu, do piątku można jeszcze spokojnie męczyć Adona na maila i gadu gadu.

Czy kupując wejściówkę na sobotę i niedziele na terenie konwentu będzie można zostać na noc?

Tak, nie ma problemu.

Hmm, akurat jestem koło Opola... Jak mi się uda również się pojawię ^^

Ciekawym doświadczeniem będzie spotkać Beatrycze na konwencie!

Konwent genialny :) Pomimo niewielkiej ilości uczestników zabawa była przednia, kameralne grono ludzi pozwalało się całkowicie wyluzować, straż pożarna i rozgrywki waterballa dostarczyły wiele radości uczestnikom (darmowy prysznic dla chętnych). Lampiony z życzeniami puszczane wieczorem wyglądały naprawdę pięknie. Najważniejsi byli jednak ludzie, którzy nastawili się na dobrą zabawę i pozwalali bawić się innym. Jeszcze nigdy czas na konwencie nie zleciał mi tak szybko, na pewno wybieram się na następną edycje midoriconu :)

Konwent był świetny, ilość osób bardzo mała,ale za to swojska atmosfera i wszyscy się zaraz ze sobą zapoznali (spróbuj to zrobić na konwencie 1000+ osób).
Nagrody za konkursy były materialne,a nie świstki kartki w formie punktów.

Ciekawie było. Okolica po prostu genialna. Szkoła z łatwością pomieściła by więcej osób. Paneli nie wiele, gdyż frekwencja też nie biła rekordów. Według mnie te osoby które przytaszczyły siebie i swój bagaż na ten konwent nic nie straciły, wręcz przeciwnie. Bardzo udany konwent.

Gdybym zaczął pisać jak mi się podobało, to pewnie admini usunęli by ten post, uznając za spam.
Z mojego punktu widzenia to była udana impreza w 98%.
Tylko dlatego, że nie zabrałem ręcznika z domu :(
Ludzie byli na panelach, na grach, w sleepach... wszędzie.
Choć zapisanych osób było coś około siedemdziesięciu!
Integracja pełna, zabawa świetna.

Dzięki :D

Kurna nie zdążyłem napisać tego zanim powstała wzmianka na temat "ile osób było na konwencie?"
a mianowicie:
wszystko było ogarnięte między innymi
worki na śmieci
mydła w łazienkach
papier w toaletach
pomijając fakt, że było tylko 2 helperów statycznych (byli też dynamiczni miejscowi których widziałem przed i po konwencie do ogarnięcia szkoły)

wszystkich przepraszam za to że dopiero pod koniec konwentu wykombinowaliśmy jakoś karaoke oraz DDR'a gdyż z nieoczekiwanego powodu nie dojechał sprzęt z tymi atrakcjami
a dopiero później zwolnił się sprzęt estradowy

był jeden minus lecz to nie winna orgów a z prostego faktu
trudno jest połączyć 2 (jak nie więcej ;p) "sprzeczne" kultury ze sobą
(słyszał ktoś góralską techniawe po japońsku o strażakach wraz z elementami biesiad oraz rapu z nutką rocka/metalu?)

przez co spieprzyło się trochę karaoke ;/
(nawet trochę bardzo)

+ dla kolejnego konwentu
a i polecam następną edycje jak będzie bo słyszałem, że ma się odbyć

Na karaoke nie masz co narzekać, nie było najgorzej.
To drugie zorganizowane przez nas było świetne.
I możemy się w tym wąskim gronie (ilu nas było? 5 chłopaków?)
poszczycić tym, że jako pierwsi w Polsce mieliśmy hentai night na mainie :D

Oj, hentai night na mainie już gdzieś w Polsce kiedyś było ;) A co do karaoke to było udane, przynajmniej do momentu, gdy opuszczałam LKS. Mev i Adon skutecznie rozkręcali towarzystwo xDD

Atmosfera panująca na konwencie była niesamowita.Taka 'rodzinna' :3

No, czułem się jak na imprezie dla wybrańców fandomu.
To było tak, jakby np. Xandros miał się żenić i było wesele :D
Swojsko i miło.

Swojsko i miło i czekam na druga edycje :D

powiem tak BOMBOWA IMPREZKA XD
AŻ MI SERDUSZKO ZACZEZŁO WALIĆ JAK NA ZAWAŁ ^_^
ciekawe czy bedzie powtórka !?!?!?!?

Magus ciesz się, że aż za bardzo się nie "rozerwalismy"...ale jak chcesz robimy powtórkę tak jak powiedziałes...większa butla i heja xD

Dziękuję wszystkim którzy przybyli do naszej małej wioski, mam nadzieję że spotkamy się w takim samym i większym gronie na kolejnej edycji xD

Naprawdę udany konwent :) Rzeczywiście, czułam się jakbym była w gronie konwentowej elity xDD Orgowie zadbali o wszystko - oprócz tych rzeczy, które wymienił Xandros (który też się świetnie spisał z ganianiem po te różne techniczne sprawy - arigatou) dodam worek na śmieci co kilka metrów, udostępnienie materiałów do Evil Cosplayu... i te cudowne lampiony... Wyglądały niesamowicie...
Na Midori miałam okazję poprowadzić swój pierwszy panel, pierwszy konkurs a także pierwszy raz wziąć udział w cosplayu (co prawda w Evil, ale też się liczy). Ludzie mnie nie zawiedli, a nagrody były wartościowe i takie, jakie powinny być :)

Ja na MidoriConie byłam, jogurtu nie piłam
lecz się świetnie bawiłam...
A od karaoke do dziś mnie gardło boli...

najlepszy był panel z butla gazowa :P

Co to był za panel? O_o'

Była szansa na orgowski kebab.

Kurde, gdybym wiedziała, to może bym przehandlowała za papierowe ręczniki i ziemniaczki z sosem czosnkowym ._.

Miałem na myśli kebab Z orgów.

Ach... To ja jednak zostanę przy ziemniakach O_O'

Hehe, nie tylko z orgów :P Ale najważniejsza rzecz z budynku została uratowana :P A panel z butlą był po prostu poszerzeniem ćwiczeń pożarniczych...

Najważniejsza rzecz - czyżby plakat z K-ONa? ;P

A właśnie! Tam był mój pierwszy cosplay : D
Z zaskoczenia, robiłem za samego siebie i jeszcze mi klaskano!

Szkoda że nie było na Midori Euro Cosplayu... Pojechałbyś do Londynu razem z "Miastem" ^.-

Demontaż GameCube’ów TANIO! Gwarancja jakości, poleca Fiotr Pronczewski.

Mój pierwszy konwent, bawiłam się świetnie, wywijało się włosami. Ogólnie dużym plusem była mała ilość ludzi.

teraz tylko czekać aż Archi wrzuci zdjęcia ;3

Będzie konieczna preselekcja, bo mamy ponad 1000 zdjęć z samego początku piątku i soboty, a jest jeszcze wszak niedziela, noce itd ;P Na pewno trafią na Picassa, a jak admini dadzą to i tutaj je zamieścimy (zważywszy że jedyna galeria z konwentu to może administracja nie ograniczy nam wielkości galerii ;P)

piątkowy wieczór możecie usunąć :S

ej a mogli byście wzucic tez wszystkie fotki na jakiś serverek by mozna bylo je pobrac ?

Prace trwają > Archi posłał brakującą część zdjęć do Igi, Iga jutro wrzuci na serw. I będzie cudnie ;]

A mi tam się najbardziej podobało jedzonko robione przeze mnie:PP no i oczywiście coś na zasadzie " o kur.... BUTLA!! zawór od butli wywaliło!!!! " ;d to było takie takie uczące:P No i oczywiście potem incydent w samochodzie o czym najlepiej wiemy ja , mev i ten co nas truł :PP Impreza udana i tylko czekać na następne ;d;d ale następnym razem chce wywalić zawór z większej butli ;d tamta była cienka ;d

Nie ma mowy! Nigdy więcej nie chcę żadnych zaworów od butli! :P

Darki no weź ;P BUTLA RZĄDZI:D:D ja już wiem co bd robił w przyszłości ;) będę rozwalał butle w miejscach publicznych ;d albo na konwentach ;d MEV I MAGUS idziecie ze mną do spółki ??:>MEV jako koordynator ds. Ewakuacyjno - ratowniczych , magus jako pirotechnik nr 1 oraz kamikazze ds. upierniczania zaworów butli. ja jako to samo co mangus tylko nr 2;P

To ja chce być koordynatorem od przepływu informacji pomiędzy uciekającymi koordynatorami od spraw gazu :)

Cinquecento na holdenderskim gazie, normalnie.

no chyba na whiskasowym gazie :PP
P.S A co do koordynatorów to zapisy zakończone;) nas 3 to spec grupa do spraw rozruszania imprezy i jesteśmy wzywani w na prawde dramatycznych momentach , kiedy to organizatorzy juz maja tak zryte berety ze chca wyjebac caly konwent w kosmos ;) I koordynatora ds. przepływu informacji nie trzeba, i tak wszyscy darli ryja co się stało więc jest zbędny ;d Ale potrzebujemy kogoś kto nam bd załatwiał butle po hurtowej cenie;D

Ale zanim się "darli" siedzieli i rozmawiali zamiast udać się jak najdalej od "wybuchowej imprezy" :) Na dodatek, że krzyknąłem pierwszy ( z siedzącego tłumu) to zapomniałem najważniejszej rzeczy wziąć , co by się stało jakby się rozwaliło! :)

było by ciut większe BUM!!:P Oni by ci tego nie wybaczyli ;) 1 byś został wrzucony do tego budynku związany i nagi ;) Pozatym z budynku wybiegł pierwszy MeV i to on krzyczał ;D

Ta, ale przebiegliście tak szybko, ze prawie nikt nie zauważył i nikt nie wiedział o co chodzi :P a połowa zamiast uciekać to sobie szła :P

Nie tak szybko bo ja wyszedłem jako ostatni ;) bo mnie mev i magus drzwiami zaprawili i po czesci butla :P

a potem dzielny majster ratował vodke i tico :D

Chyba wiem o co chodzi...
Jadłem wtedy karczek i nie bardzo interesował mnie świat xD

To na afterze było, a wtedy nie mieliśmy karkówki, tylko kiełbaski. Więc chyba jednak myślisz o czymś innym.

i co z tymi fotkami i gdzie by je można zobaczyć ??

Człowieku sucharze;) wydarzenie o którym piszemy miało miejsce w niedziele po zakończeniu Midori czyli after party na którym Ciebie już nie było ;) zostali nieliczni w tym większość to organizatorzy ;) i wtedy faktycznie były tylko kiełbaski ;)

Może trochę po czasie, ale już wiem o co chodzi xD

zdjecia jeszcze w tym tygodniu beda wrzucone na acp (wiekszosc) a po calosc mozna sie zglaszac na maila sklepu YHP