header imageheader imageheader image
{Rynek}
GTO t. 2
Autor: Joe, Data: 27.07.2004, 14:58:13, Źródło: Waneko
JoeGTO t. 2Dziś na półki sklepowe trafił drugi tom mangi "Great Teacher Onizuka" z wydawnictwa Waneko. Za 192 strony przyjdzie zapłacić 15,90 zł. Numer ISBN 83-89893-00-2.

Dodaj do:

Zobacz także

Powiązane tematy: Great Teacher Onizuka, Waneko.

Inne serwisy:

Komentarze

Sposób wyświetlania:

Ilość komentarzy: 44 dodaj

[1] Re: GTO t. 2
Krzych Ayanami [*.chello.pl], 27.07.2004, 15:13:56, oceny: +0 -0
Krzych AyanamiTomik świetny, ale jak się Onizuką tą kobietą nie zasintresuje to będzie największym jeleniem w dziejach.
[2] Re: GTO t. 2
AvantaR [83.238.17.*], 27.07.2004, 19:09:15, oceny: +0 -0
AvantaRWarto ta mange przeczytac? Bo sam nie wiem czy kupic pierwszy tom czy nie.
Pzdr
[3] Re: GTO t. 2
lucass [*.internetdsl.tpnet.pl], 27.07.2004, 19:15:12, odpowiedź na #2, oceny: +0 -0
lucassWarto, zdecydowanie warto. I obejrzeć anime i serię live action i film...
[39] Re: GTO t. 2
Vulcan [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 13.08.2004, 22:10:17, odpowiedź na #3, oceny: +0 -0
VulcanFilm jest słaby, ale seria anime jest IMO dobra, natomiast seria live action jest genialna. Ja sam nie należę do ludzi, którzy rozklejają się na filmach, a podczas oglądania serii live action, kilka razy łzy wzruszenia napływały mi do oczu. Jeżeli, ktoś chce coś z Onizuki (OST'y, film, serie live action lub serie anime, a nie chce mu się ściągnąć to proszę dać cynk to wezmę na Harakiri, lub postaram dostarczyć wyżej wymienione w inny sposób. A mangę polecam również.

GTO RULEZ!!!
[14] Re: GTO t. 2
dareck [*.pl], 28.07.2004, 21:48:38, odpowiedź na #2, oceny: +0 -0
dareckCzy warto? Nawet nie pytaj, tylko idź i kupuj :). Manga jest świetna. O reszcie wymienionej przez lucassa wypowiedzieć się nie mogę ;).
[4] Re: GTO t. 2
Gipsi [*.crowley.pl], 27.07.2004, 20:38:54, oceny: +0 -0
GipsiA ja się pytam kiedy oni mają zamiar wreszcie wydać Video Girl Ai tom 10 O.o GTO tom pierwszy wyszedł po 9tomie VGA a mimo to jego następna część ukazała sie przed 10... czekam Waneko czekam i szału dostaje...
[40] Re: GTO t. 2
Vulcan [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 13.08.2004, 22:14:44, odpowiedź na #4, oceny: +0 -0
VulcanPan Watanuki tłumaczył to już wielokrotnie na konwentach: a mianowicie przez pierwsze 5-6 miesięcy nowy tytuł wychodzi co miesiąc, a potem zaczyna wychodzić co dwa miesiące. Jest to spowodowane tym, że spora część fanów zaczyna się nudzić po 5-6 numerach i zainteresowanie tytułem spada, więc wtedy przechodzi się na cykl dwumiesięczny. I to dlatego właśnie ta rozbieżność między VGA i GTO.
[5] Re: GTO t. 2
SAper111 [213.199.241.*], 27.07.2004, 23:26:28, oceny: +0 -0
SAper111A tak właściwie to do szczęścia brakuje nam tylko KASY. Pozycji na naszym rynku przybywa a z kieszeni naam tylko ubywa i nie zapowiada się na zmiane!!! Więc może mi tylko ślinka cieknąć na widok tych wszystkich serii bo na więcej mnie narazie nie stać. :(
[6] Re: GTO t. 2
Poeta [213.195.187.*], 28.07.2004, 10:56:15, odpowiedź na #5, oceny: +0 -0
PoetaZgadzam sie z przedmówcą. Nie mówiąc już o tym, że pojawił sie 2 tom "Island" ;] A na dodatek teraz wakacje i wyjazdy, więc pytam się :"Skąd brać kase?" Amoże ktos ma jej za duzo i chcialby się nią podzielić? Ja mogę go odciążyc w tym brzemieniu jakim jest posiadanie za duzej ilości pieniędzy XDD
[10] Re: GTO t. 2
Krzych Ayanami [*.chello.pl], 28.07.2004, 19:01:04, odpowiedź na #6, oceny: +0 -0
Krzych AyanamiA możeby byście ruszyli tyłki i zarobili ?
[12] Re: GTO t. 2
Gil [*.daminet.pl], 28.07.2004, 19:54:40, odpowiedź na #10, oceny: +0 -0
Jak znam zycie, pewnie obaj panowie zarabiac na siebie jeszcze nie moga, ewentualnie zarabiaja, ale z przyczyn takich lub innych na wlasne hobby juz ich nie stac. Zreszta pozycje oferowane przez wydawnictwa w stylu JPF, Waneko itp. skierowane sa raczej do mlodszych odbiorcow, wiec z komentarzem "rusz dupe i zarob na siebie" do konca sie zgodzic nie mozna.
[15] Re: GTO t. 2
SAper111 [213.199.241.*], 29.07.2004, 15:45:03, odpowiedź na #12, oceny: +0 -0
SAper111A właśnie, że zarabiam!!!!!!! Ale w przeciwieństwie do ludzi z KIESZONKOWYM (tygodniówka itp.) nie mam tak "stałych" dochodów i wole zamiast serii wydać jednorazowo jakąś sume na mange (max 2 tomy) niż co chwile i po trochu na serie 12 - 14 tomową (w rozrachunku jakieś 4 do 5 razy droższą) opzatym pozycji coraz więcej i aby człowiek nadążył musiał by wydawać chyba ponad 1000 PLN w miesiącu.!!!!
[36] Re: GTO t. 2
batou [*.navi.okay.pl], 01.08.2004, 15:05:35, odpowiedź na #15, oceny: +0 -0
batouNie człowiek, tylko 'frędzel', czyli jednostka która musi kupić wszystko. Po odsianiu chłamu jestem w stanie zmieścić się lekko w trzech stówkach miesięcznie. :P
Co nie zmienia faktu, że do wyżej opisanej pełni szczęścia brakuje mi około.. trzech stówek miesięcznie. :)
[41] Re: GTO t. 2
Vulcan [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 13.08.2004, 22:16:27, odpowiedź na #36, oceny: +0 -0
VulcanSad, but true!
[7] Re: GTO t. 2
Lina-chan [217.96.12.*], 28.07.2004, 12:37:44, oceny: +0 -0
Lina-chanNo wlasnie. Tyle jest fajnych pozycji na rynku, a my kasy nie mamy. :/ Nio i jeszcze ma sie ukazac duzo dobrej mangi, ale skad pieniazki brac? Szkoda, ze mozliwosc odnizenia ceny jest nierealna. :(
[9] Re: GTO t. 2
gabriel [*.mlab.pg.gda.pl], 28.07.2004, 15:31:17, odpowiedź na #7, oceny: +0 -0
gabrielnierealna bo i tak jest minimalna. Przy nizszej firma by po prostu padla bo finanse zeszly by niebezpiecznie w kierunku kreski "nieoplacalne". Nie sa problemme ceny tylko niestety nasza narodowa sytuacja finansowa :P
[8] Re: GTO t. 2
gabriel [*.mlab.pg.gda.pl], 28.07.2004, 15:26:15, oceny: +0 -0
gabrielDo wszystkich narzekajacych na brak kasy etc: Dochodzimy nareszcie na polskim rynku do dosc duzego nasycenia produktami zwiazanymi ze lubiana przez nas wszystkich tematyka. I pomalu nastawialbym sie na Waszym miejsciu na wybieranie pewnych tytulow i pozycji a nie "pochlanianie" wszystkiego co popadnie w rece. w Japonii byscie umarli z glodu, chyba zebyscie sie przestawili na pozywienie z celulozuy ;P. Zmiana nastawienia mosci panstwo, bo przestajemy pomalu byc "trzecim swiatem" w tematyce M&A. Chodz osobiscie uwazam jednak ze mangi to tylko polowa sukcesu. Pelnia bylby dobry dostep do strefy tzw. "merchendise"... bo jak wiadomo procz pokemonow, DB i innych pomniejszych serii (lub kompletnych rarytasow ktore zdarzaja sie tu i owdzie od przypadku do przypadku) tutaj sprawa kuleje i pomimo prob ratowania tej sytuacji przez znanych i szanowanych nam detalistow (Honya etc :) jeszcze dluuuga droga przed nami. Lezy takze "electonic entertainment" (rynek konsolowy etc) ... ale to zupelnie inna historia juz, chodz tez bardzo szeroko powiazana z manga i anime. Chodz z drugiej strony tez sie zgodze... przy stanie finansowym przecietnego Kowalskiego (a w szczegolnosci osob ktore jeszcze nie zarabiaja, a wiekszosc z czytajacych ten komentarz raczej do tej grupy nalezy) mozna sie troche podlamac nerwowo :). Ja sam pomimo iz moge sobie na troche pozwolic z utesknieniem czekam na okazje aby nareszcie skompletowac sobie co poniektore wydawnictwa JPFu na przyklad :).
[11] Re: GTO t. 2
Gil [*.daminet.pl], 28.07.2004, 19:49:57, odpowiedź na #8, oceny: +0 -0
Primo, "merchandise". Secundo, rynek konsolowy lezy? Mozesz wyjasnic? No chyba, ze chodzi Ci o cene gier, ale ta jest niestety dla reszty swiata "normalna".
[17] Re: GTO t. 2
gabriel [*.mlab.pg.gda.pl], 29.07.2004, 16:17:29, odpowiedź na #11, oceny: +0 -0
gabrielowszem lezy...cenowo tez... porownaj sobie oferty w USA konsol i dodatkow oraz gier do naszej... co do "merchandise" ... my bad...sorry :P
[18] Re: GTO t. 2
Krzych Ayanami [*.chello.pl], 29.07.2004, 16:44:10, odpowiedź na #17, oceny: +0 -0
Krzych AyanamiMogę prosić o wyjaśnienie co rozumiesz przez "leży" ? W PSX Extreme reklamuje się chyba z 5 - 6 sklepów zajmujących się sprawami konsolowymi.

Nie znam nawet jednego, który wyżyłby z samych mang i anime u nas.

Na rynku są 3 gazety o tematyce gier na PS2/Xboxa/GCN o dość wyważonym poziomie i skierowane do wszytkich graczy, a nie do dzieci i reszczty.

Na zjazdach fanów można zobaczyć u nas gry, które pojawią się za jakiś czas, a które nigdzie indziej nie były jeszcze pokazywane szerszej publiczności.

Nie przypominam sobie żadnego anime, które miało nas swoja prapremierę.
[19] Re: GTO t. 2
gabriel [*.mlab.pg.gda.pl], 29.07.2004, 16:50:11, odpowiedź na #18, oceny: +0 -0
gabrielpowtorze jeszcze raz...porownaj z tym co sie dzieje na zachodzie... ja bylem i mam porownanie...
[20] Re: GTO t. 2
Krzych Ayanami [*.chello.pl], 29.07.2004, 16:54:48, odpowiedź na #19, oceny: +0 -0
Krzych AyanamiNo i...? Gry na X-boxa , PS2 i GCN można bez problemu kupić - czy będzie to Final Fantasy, Dead or ALive 3 czy Pokemon Stadion. Problemów nie ma.

Jeśli można to powiedz na czym to polega, bo ja nie widzę.
[21] Re: GTO t. 2
gabriel [*.mlab.pg.gda.pl], 29.07.2004, 17:09:08, odpowiedź na #20, oceny: +0 -0
gabrielpriv (gabriel@pg.gda.pl) bo off-topic mocny poszedl
[23] Re: GTO t. 2
Gil [*.daminet.pl], 29.07.2004, 17:12:46, odpowiedź na #21, oceny: +0 -0
Gab, ale inni tez sa ciekawi. Dzo sie chyba nie obrazi. ;]
[22] Re: GTO t. 2
Gil [*.daminet.pl], 29.07.2004, 17:10:57, odpowiedź na #20, oceny: +0 -0
Nalezy dodac tez, ze byc moze niedlugo polskie lokalizacje gier konsolowych beda pojawiac sie czesciej.
[25] Re: GTO t. 2
froger3 [*.proterians.net.pl], 29.07.2004, 20:13:03, odpowiedź na #19, oceny: +0 -0
froger3tez bylam i jakos nei odstajemy(no chyba ze stosunkiem naszych plac do cen sprzetu i gier i naszym podejsciem do piractwa). Tylko gagety sa dostepne na mniejsza skale..
[33] Re: GTO t. 2
gabriel [*.task.gda.pl], 30.07.2004, 17:48:10, odpowiedź na #25, oceny: +0 -0
gabrielno ale wlasnie mi o to "tylko" chodzi... powiedzcie mi ile osob z Was ma przynajmniej 30% gier oryginalnych? to a... gry poza tym to nie wszystko...cala otoczka lezy... widzial z Was ktos "oficjalnie" karte sieciowa do PS2? Dysk Twardy? BoxLinuxa na PS2 moze? Co do wydawnictw... stylem proboja nasladowac niesmiertelne Secret Service... ale kiedy to bylo... poza tym ja dawno a takiego stylu chyba wyroslem bo jakos ani PSX Extreme (szczegolnie ich) ani Neo + (chociaz tych akorat mniej) nie trawie. No ale wszystko tez rozbija sie o finanse... gdyby bylo nas wszystkich na to stac to pewnie to wszystko byloby dostepne. Zas co do firm... ech... szkoda gadac... zreszta kiedys poprosze o pare slow mojego kolege z firmy "Nintuś" w Gdyni ktora jest na wybrzerzu jednym z wiekszych sklepów zajmujących się rynkiem konsolowym. Moze on was oswieci jak rynek konsolowy obecnie funkcjonuje.
[34] Re: GTO t. 2
Krzych Ayanami [*.chello.pl], 30.07.2004, 18:49:12, odpowiedź na #33, oceny: +0 -0
Krzych AyanamiSprawa pierwsza.
Wszystkie gry które kupowałem są oryginalne.

Sprawa druga. Bez żadnego problemu można ją dostać w Ultimie, a kilka dalszych egzemplarzy jest na allegro.

Dysk twardy był dokładany do FFXI, która to gra nie miała jeszcze swojej europejskiej premiery.

Nie znalazłem ŻADNEGO egzemplarza w amazonie - a szukałem w amerykańskim i niemeickim. Nie ma żadnego na buy.com. Na Ebayu jest jeden jedyny egzemplarz. To pokazuje, że jest to produkt dla zapaleńców, a nie dla szerszego kręgu odbiorców.
[35] Re: GTO t. 2
Krzych Ayanami [*.chello.pl], 30.07.2004, 18:53:44, odpowiedź na #33, oceny: +0 -0
Krzych AyanamiI gdzie ta firma się ogłasza, bo pierwszy raz o niej słyszę.
[43] Re: GTO t. 2
Vulcan [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 13.08.2004, 22:28:15, odpowiedź na #33, oceny: +0 -0
VulcanPS2 z sieciówką można kupić np. w media markcie w Niemczech za 199Euro, lub wersje bez niczego za 179Euro (stan 12.08.04). ja sam miałem PS1 i przyznaje sie bez bicia, że oryginalny to miałem tylko demo disc, ale obecnie teraz uważam, że lepiej kilka oryginałow niz kupa pirackiego śmiecia. Mam nadzieję, że będzie nas kiedyś stać tak jak w Japonii na kupowanie konsoli pod kątem gry a nie na odwrót. Marzy mi się PS2 dla ISS Pro (wersja PC Jest ble mimo iż mam przelotkę na pada) i Resident Evil, oraz gamecube'a dla RE: ZERO i wznowienia jedynki, ale Gabryś ma rację jak co to do mnie też na priv'a, bo robi się offtopic.
[24] Re: GTO t. 2
Liar [*.kanczuga.sdi.tpnet.pl], 29.07.2004, 17:47:25, odpowiedź na #11, oceny: +0 -0
Ja się zgadzam że rynek konsolowy leży, ale nie w sensie że w Polsce. Chodzi o to że większość japońskich gier na podstawie anime nie są rozprowadzane na inne kontynenty. (inna sprawa że przeważnie ich poziom jest okrutny ale pograłby sobie:))
[26] Re: GTO t. 2
Gipsi [*.crowley.pl], 29.07.2004, 20:44:01, odpowiedź na #24, oceny: +0 -0
GipsiGabriel ma rację rynek konsolowy u nas leży... są 3 czasopisma a to dlatego że ludzie kupuja piraty i chca wiedzieć o grach... owszem odkąd są next geny jakoś gry się zaczęly sprzedawać ale to i tak śmiesznie słabo... a co do waszych argumentów to niewiem czy wiecie ale oficjalnie X-Boxa w polsce nie ma!! Mimo że mamy polski oddział Microspftu oni się do tego nie zabierają... i co może jest nas dobrze... polskie wersje? Wydało jak na razie tylko EA Powrot Króla i Harry Potera... i podobno jeszcze Driver 3 ma polskie napisy... rynek konsolowy to wciąż u nas underground...
[27] Re: GTO t. 2
Krzych Ayanami [*.chello.pl], 29.07.2004, 21:38:47, odpowiedź na #26, oceny: +0 -0
Krzych AyanamiA ile ty byś chciał ? Są trzy i sa to gazety dobre. Nie widzę potrzeby, żeby było ich więcej. Bo i po co, jak wszystkie opisują te same gry ?

Co do sprzedaży to chciałbym zauważyć , że nawet jeśli jest słaba, to wystarcza do funcjonowania kilku specjalistycznych sklepów. Więc tak źle nie jest.

Xboxa faktycznie u nas oficjalnie nie ma, ale Playstation 2 owszem jest. Nintendo ma oficjalnego dystrybutora. Więc nie ma co narzekać.

A co do polskich wersji, to nie wiem czy jest o co kruszyć kopię. Trzeba po prostu znać język i to w zupełności wystarczy.
A są plany zrobienia polskich napisów do Resident Evil 4. Jeśli to wypali to zastanowię się nad kupieniem GaCka.
[30] Re: GTO t. 2
Gipsi [*.crowley.pl], 30.07.2004, 02:33:45, odpowiedź na #27, oceny: +0 -0
Gipsija niechce więcej pism tylko mówie dlaczego tyle jest... a te przyklady które pokazujesz to właśnie pokaz że u nas rynek konsolwy kuleje... u nas masz wiele sklepów wysyłkowych mangowych czyli u nas jest prawie z mangą jak w japonii bo możesz kupić mangi z angli, stanów i japonii... tylko trzeba znać język i już... a do tego przecież są skany i jakieś tam grupy pracują nad tłumaczeniem mang na polski... więc rynek mangowy to u nas tak jak w japlandzie..
[29] Re: GTO t. 2
Gil [*.daminet.pl], 29.07.2004, 22:33:57, odpowiedź na #24, oceny: +0 -0
No wlasnie chodzi o to, ze zwykle ich poziom jest lipny, a biorac pod uwage, ze trzeba dodatkowo oplacic tlumaczy i nigdy do konca nie wiadomo czy gra sie sprzeda na rynku zachodnim... IMHO sytuacja jeszcze przez wiele lat bedzie wygladac tak samo. Chociaz wiadomo, ze zdarzaja sie wsrod tych tytulow rozne perelki. Dla przykladu (chociaz tu juz nie mowie o grach na podstawie anime, a jRPG), chociazby czesc gier Square i Enix na SNES'a, ktore niestety nigdy nie zostaly przetlumaczone na zrozumialy jezyk. Naucz sie szprechac po japonsku i problem z glowy. ;]
[42] Re: GTO t. 2
Vulcan [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 13.08.2004, 22:19:03, odpowiedź na #8, oceny: +0 -0
VulcanZgadzam się z Tobą w pełni, ale nie musisz sięgać aż do Japonii. Już w Niemczech raczej byś z głodu umarł, niż kupił wszystko co tam wychodzi. Trzeba odsiewać ziarno od plew!!!
[13] Re: GTO t. 2
dareck [*.pl], 28.07.2004, 21:47:32, oceny: +0 -0
dareckPlan na dzień jutrzejszy: a) znaleźć pieniądze (15.90 zł); b) poszukać miejsca, gdzie w mojej mieścinie można zakupić tą mangę (a podobno można); c) zakupienie mangi (o ile punkty a i b uda się wykonać); d) czytać! :)
[16] Re: GTO t. 2
SAper111 [213.199.241.*], 29.07.2004, 15:50:54, oceny: +0 -0
SAper111NO i skończyły sie beztroskie czasy kiedy była 1 lub 2 serie w kioskach. Wtedy mogliśmy kupować wszystko a teraz musimy wybierać i nie mamy na kogo zrzcić, że kupiliśmy serie która sie nam nie podobała bo na rynku nie było wyboru. Teraz sami musimy wybierać i w przypatku pomyłki sami sobie będziemy pluć w brode.
[31] Re: GTO t. 2
dareck [*.pl], 30.07.2004, 09:58:29, odpowiedź na #16, oceny: +0 -0
dareckAle za to możemy rozwijać umiejętność wyboru, jakże ważną w dzisiejszych czasach :). Piszesz, że kiedyś było mało mang. Ale wtedy była możliwość, że żadna z nich ci nie podeszła, a teraz, skoro jest tyle pozycji, coś dla siebie raczej znajdziesz. Tak więc są plusy i minusy "rozwiniętego" rynku. BTW - Saper ze Stalowej Woli/Jarosławia?
[32] Re: GTO t. 2
SAper111 [213.199.241.*], 30.07.2004, 12:46:09, odpowiedź na #31, oceny: +0 -0
SAper111TAK z Stalowej Woli a stodioje w Jaroslawiu :D
[37] Re: GTO t. 2
dareck [*.pl], 04.08.2004, 14:30:27, odpowiedź na #32, oceny: +0 -0
dareckHeh, czyli jednak intuicja nie zawodzi :>.
[38] Re: GTO t. 2
Miyu_Kaya [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.08.2004, 19:11:53, odpowiedź na #16, oceny: +0 -0
Wiesz, ale żeby trzeba było wybierać trzeba mieć z czego. Faktycznie, niektórzy muszą kasę zbierać... chodzi o to, że dopiero teraz. W tym roku, na polskim rynku zaczęły sie pojawiać mangi nie dla różnych grup wiekowych, . Jednak gatunki w Polsce nadal są ubogie. W sumie możemy sie cieszyć z tego że nasz kraj rozwija się; niedługo będziemy na prawdę do przodu w porwnaniu z innymi krajami. U nas nie ma problemu żeby kupić mangę (no może w miałych miastach i wsiach) a np. w Niemczech są. Kasy trzeba dużo... ale myślicie, że w Japonii jest tak tanio?? Że im starcza kasy?? U nich są "book offy" i czytelnie, biblioteki w których sobie można siąść i czytać czy wyporzyczyć. U nas niestety tego brakuje ew. są po dwie na krzyż w mieście. U nich, biblioteki i pełno ksiegarni i antykwariatów samych skupuje od wydawnict - nie sama młodzież. Oni nie zbierają. Wyrzucaja lub oddają. To jest ta wielka różnica. To dlatego w Japoniii tego dużo ... no bo, przecież gdyby popytu nie było, by nie "produkowali". U nas najwyraźniej nie jest, aż tak źle skoro cały czas wydawnictwa kupuja prawa na coraz to nowsze tytuły. Gdyby ludzie faktycznie kasy nie mieli i nie kupowali - wyd. by padły.
[28] Re: GTO t. 2
Miyu_Kaya [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 29.07.2004, 22:26:51, oceny: +0 -0
GTO jest super , to trzeba przyznać. I drama i anime i manga... ale w Łodzi jeszcze nie widziałam -_-
[44] Re: GTO t. 2
kubka94 [*.mcon.pl], 01.06.2005, 09:54:21, odpowiedź na #28, oceny: +0 -0
Ja po prostu uwielbiam GTO!!! Zdeczka zboczone, ale fajne! Teraz leci na Hyper. www.hyper.pl lub www.zigzap.tv
Powered by WashuOS