Hellcon

Jeszcze jeden konwent w Warszawie?!
Dla mnie bomba, ale trochę daleko ^^'

rany boskie... to ja przestane w ogole jezdzic POZA warszawe XD

jak dla mnie super. jakieś wynagrodzenie za to, że po za wawkę jeździć nie mogę. ; D

O_o jeju, ile konów w Warszawie się szykuje... Konwencja bardzo fajna :3 ale i tak jestem w szoku... XD

Co stolyca to stolyca :D

Ale w 2010 będzie dużo konów w Wa-wie! Mnie to pasuje - niedaleko mam do stolicy^^

Halloween na konwencie? Zapowiada się ciekawie ^^

CHcą przebić Kraków pod względem ilości konwentów?

w końcu stolica , głupio ,że tak mało ich było

co, strach jest? :)

ja sie bardzo ciesze, ale zeby oni o cosplay dbali, to omg ;; byloby super.

na krakowskie konwenty mam po prostu bliżej;p

O cosplay dbamy tak, zeby niezapominac tez o innych punktach programu. W koncu nie o to chodzi, by na konwencie bylo tylko jedno warte uwagi widowski, nie? :)

Byle było coś więcej niż scena z ławek i wchodzenie po krzesełku szkolnym, to będzie git :)

Oto sie nie martw, bo juz teraz bedzie tylko wynajmowana scena, tak jak to bylo na Animatsuri 2.

tez racja, ale wiesz... dobra scena to jest to *.* i nie chodzi tylko o podest, a np. o kulisy i swiatla :3

:] Kolejny obowiązkowy event do zaliczenia :]

Oby więcej tych konwentów w Wawie ^^`
Obowiązkowo bd ; ]

Konwent hallowenowy? Bomba! W dodatku do Warszawy nie mam tak strasznie daleko, więc chyba pojadę *.*

NIEEE! zła Raszyńska! xD chociaż dobrze....3 przystanki ode mnie :D

Mnie to napewno nie będzie. Bliżej będę miała na Falkon.

wiecie że was kocham? ^^ Nie no, w Warszawie robi się coraz fajniej...

wiemy wiemy, każdy nas kocha :P

Nas każdy kocha . ! xD

Jej chyba chodziło o ekipę a nie o Ciebie, sryyy xd

no niestety dla Jun Isia ma rację :P

Isia ma zawsze racje....a przynajmniej w większości C:

Jestem w ekipie? ^^
I tak nas każdy kocha XD

Im wiecej konwentow w Warszawie tym ja bede sie mniej nudzic x3

Więcej powodów dla mnie aby do Wawy zawitać XD
jak trzeba to trzeba w końcu nie będę siedzieć w domu na tyłku jak tu tyle konów mi się szykuje XD

Chyba pokocham Warszawę:P

mam wrażenie, że to będzie piekielnie dobry konwent ;)

oczywiście będę!

będę będę.

mam taką nadzieję przynajmniej :3

Nie wiem jakim cudem, ale będę xD Jeju jeszcze taka konwencja jej *_* xD
Nie no jeszcze trochę, to nie będzie mi się opłacało do domu jeździć z Warszawy xPP
Normalnie Was kocham ;* =^.^=

jahu! kolejny konwent w Wawie^^
i tak Isiu kocham Stowarzyszenie Animatsuri!^^
hahahxD

jak już mówiłam,każdy nas kocha xP

Wow ale Konwentów sie narobiło w Warszawie^^ dla mnie lepiej Łiiii!!! :)

:D :D :D Kolejny w Warszawie i to blisko mojej szkoły! :>

Alee...! >< [Przenocuję koło twojej szkoły! xD]
Wyczepisty ten pomysł z konwentem na Halloween i to jeszcze w ''sercu'' Polski! Mioodzio!

Bawo dla wawy!XD
chyba sie pojwie:P
bede sie starala*_*

mam nadzieję że mi się uda pojawić ._.

Hans też ma taką nadzieję ^^

będę bo to warszawa... i cosplay będzie i narzekanie :3

i po to bede ;3

Kocham was :* Strasznie mnie cieszy, że nie bede musiała dupska ze stolicy ruszać i się na parę konwentów załapię xD! I jak narazie na wszystkich konach od animatsuri bawiłam się świetnie >w

Jeah Warszawa :3 jak dla mnie super, bo dalej nie mam szans jechać... będę na 99%

Fajna konwencja i czwarty konwent w stolicy w tym roku- miodzio, postaram się być :D

spoko :)
akurat na terenie tej szkoly mam treningi, wiec bardzo mi pasuje :)

Fajnie, postaram się być. ^^

Być będę, zobaczymy jak im to wyjdzie;]

Jak dla mnie bomba! Kilka ulic do przejechania i jestem na miejscu x3

Uwaaa, aż szkoda przepuścić taką okazję xD Mam nadzieję, że uda mi się wpaść ^^

po moich urodzinach ale fajnie *o* Muuuszę być.! xD

Prawdopodobnie przybędę.

mam nadzieje, że uda mi się wpaść :)

Miyu, Kot, Meg i Kyo potwierdzają swoja obecność na Hellconie ^^

Bede bede, choćbym miała na głowie stanąć. ^^" Jak nie dotrę, to znaczy, że pociąg, którym jechalam się wykoleił. Albo wydarzyła się inna katastrofa narodowa.

Muszę pomyśleć nad przebraniem... w końcu Halloween

czy trzeba miec ukonczone 15 lat aby wejsc na Hellcon ? trzeba zamawiac jakies wejsciowki ?

Jakby ktoś koniecznie potrzebował przenocowania przed konwentem mogę udostępnić kawałek podłogi :)

Hehehe!! Szkoła z Ecchiconu 4!!
Jak tam byłam, to mimo ścisku, świetnie sie bawiłam xD
Nie moge sie doczekać x3

FUCK XD
Mało zgona nie zaliczyłem jak zobaczylem na mapce gdzie to sie znowu odbywa xD
Witajcie wspomnienia! Ecchicon 4 był moim w sumie pierwszym konwentem! Chetnie przejde raz jeszcze te ciasne korytarze xD

Niestety Cię zawiodę - wystawcy nie będą stać w korytarzach tak jak poprzednio. Będziesz musiał robić sztuczny tłum żeby poczuć się jak na ecchi4 xD

Może mi ktoś powiedzieć jak trzeba się przygotować do takiego konwentu? Trzeba się jakoś przepierać? Ja pierwszy raz więc nieświadoma jestem ^^

cosplay jest niekonieczny, choć fajnie się go przygotowuje a potem chodzi się w nim na konwencie. hmmm... co by Ci doradzić? zabierasz to co Ci najpotrzebniejsze- śpiwór, karimatę, ciuchy itp. podstawa to zupki chińskie ;PP zawsze coś ciepłego do zjedzenia ;D

Dzięki^^ Nie ma to jak być niezorientowanym xD

nie ma za co ^^

Jest ktoś może z Wyszkowa?

''Więcej informacji na wiosnę 2010''
Em to proszę o info^^

fajnie by było wiedzieć od której zaczyna się konwent 30 października, no i co z wejściówkami :)

Planowo dokładniejsze informacje miały się pojawić koło maja-czerwca, jednakże, częściowo z mojej winy - za co chciałbym przeprosić, a częściowo z powodów niezależnych, zostały opóźnione. Mimo to na początku następnego tygodnia powinny na łamach ACP oraz strony stowarzyszenia Animatsuri pojawić się dokładniejsze informacje, w tym odnośnie wejściówek i godziny rozpoczęcia konwentu.

dziękuje za informację ^ ^

30.10.2010-tego melduje się w Wawie, mam niedaleko więc na pewno będę.

Teraz trzeba tylko skminić jakiś strój na Cosplay,coś Hallooweenistycznego żeby podtrzymać klimat^^

Że tak powiem... klik!

ojojoj półmetek wtedy... . ale zapewne i tak wybiorę Hellcon :)
ogólnie 500 miejsc na dwa dni i 200 na jeden troszkę mało... już tutaj zapisało się praktycznie 600 osób, a zapewne jeszcze jest sporo ludzi, co mają zamiar się wybrać :Q
coś czuje, że bd bitka

SZOK!~tylko 500 wejściówek muszę się teraz liczyć z tym że cześć z mojej ekipy nie pojedzie :/

ale ja będę ^^

Jedzie ktoś może z Radomia pociągiem?

tak tak ... 500 miejsc a 605 juz chętnych na wbicie ? Roger zastanow sie moze nad powiekszeniem ilosci sprzedazy wejsciowek

Po co? powtórki z Ecchi 4 nie chcemy

Kto pierwszy ten...pierwszy !

A więc Animatsuri urządziło nam wyścig...kto szybszy ten wejdzie xD gorzej jak ktoś ze szkoły wraca późno...

no niekoniecznie wyscig ;)
zobacz ;) wzniesiona ilosc wejsciowek o 200!

Nie cieszyłbym się zbyt wcześnie - limit 700 to zsumowana ilość wejściówek dwu- i jednodniowych. Natomiast z tych 600! (sequel 300!), które zaznaczyły swoją obecność i tak znajdzie się z 5%, która robi ten konwent. Co innego, że część z osób, które by chciały pojechać, się nie wpisuje (albo nie ma konta na acp :P).

rezerwacje zaczynają się jutro... jakieś info będzie?

Ja zamierzam siedzieć całą noc przy tych rezerwacjach :p

dobrze by było wiedzieć od której będzie można rezerwować wejściówki ;)

Wierz mi, że nie dobrze. Jak była podana godzina wrzucenia wejściówek na PAcon to strona się wieszała strasznie, bo wszyscy na raz weszli i chcieli zrobić co należy na stronie.
Dobrze było z druga turą kiedy nie podano godziny. To tak moim skromnym zdaniem.

aha... no tego nie wiedziałam, więc masz rację ^^

a właśnie Wiki- mogłabyś mi podopwiedzieć jak dojechać do tej szkoły na Hell z Dworca Centralnego? te mapy i wyszukiwarki są tępe i się mnie nie słuchają >.

Jak dalej będziesz miała problemy to zapraszam Cię na pb albo gg:)

no... rezerwacja zrobiona... można spokojnie iść do pracy :)

miłej bitwy o wejściówki XD

Rezerwacja zrobiona więc gicior ^^

Mam tylko nadzieję, że akredytacja nie będzie tak beznadziejna jak była na ecchiconie -.-'

Dzięki za docenienie pracy akredytacji, serio... Zgłoś się do mnie na Hellconie dostaniesz dodatkową smyczkę z Ecchi5 normalnie...

akredytacja była ok na Ecchi5, szybko szła, ale było duuuużo ludzi xP
mało sleepów było tylko, a tak wszystko super się udało ^^

na ecchi5 mało sleepów? o_O"...

na taką ilość ludzi było mało. ledwo weszłam do środka a już było wszystko pozajmowane, nawet korytarze. miałam farta, bo z kumpelą załapałyśmy się na dwa ostatnie miejsca w namiocie halowych xP

Wybacz ale wszystko było zorganizowane beznadziejnie. Od 16 rozdawanie wejściówek a od 18 wpuszczanie do środka - głównie to miałem na myśli. Na dole wszystko szło sprawnie, niemniej jednak cała akredytacja została źle zorganizowana co było widać po cholernie gigantycznej kolejce ciągnącej się godzinami. Sugerowałbym skorzystanie w przyszłości z np. Systemu SKULD.

Nie wiem kto był tak genialny, że wszyscy z akredytki sądzili, że wyrobią się w 2 godziny z rozdaniem wejściówek i zaczną wpuszczać na konwent. Przez to narobiły się tylko problemy gdy wciąż rozdawali wejściówki a ludzie już je mający chcieli wejść na konwent. I każdy chyba widział gigantyczną kolejkę ciągnącą się pod przystanek do godziny 21 z hakiem.

Co do sleepow: Może i było ich dużo, ale faktycznie jak na taką liczbę osób to mało. Ledwo znalazło się miejsce na korytarzu na ostatnim piętrze. Korytarze były cale poblokowane, nie szło nawet nie raz do kibla wejść. Godzinne kolejki do pryszniców też trochę denerwujące, ale to głównie za sprawą bodypaintingu oraz larpa Zombie. Tak to wystarczyło poczekać godzinkę i gotowe.

Zabiła mnie też duchota na sali wystawowej. To co mi się podobało to to, że była duża... ale tłum ludzi i ogółem pogoda sprawiły że nie szło tam wytrzymać.

No więc po raz kolejny będę trochę prostować, ale już się przyzwyczaiłam.

Nikt nie zakładał, że w dwie godziny wydamy wszystkie wejściówki i ludzie jakby nigdy nic wejdą na teren konwentu. Miało to na celu przynajmniej minimalne rozładowanie części kolejki zanim uczestnicy będą mogli wejść na conplace. A jeśli chodzi o to zamieszanie, kiedy ludzie z wejściówkami chcieli wejść to wierz mi, ten etap był bardzo dobrze zaplanowany ALE do tej pory nie wiem czemu został przeprowadzony inaczej niż plan przewidywał.
A jeśli chodzi o to zdanie, że wszyscy chyba widzieli kolejkę ciągnącą się do godziny 21 przed budynkiem to wyobraź sobie, że nie wszyscy. Kolejkę zobaczyłam na zdjęciach po konwencie bo siedziałam w tej piwnicy bez przerwy tak długo, aż uczestników do wpuszczania zabrakło. I nie tylko ja.
I ja to tylko tyle mam w sumie do powiedzenia. Ja wiem, że każdy ma własny punkt widzenia i bynajmniej nie zaprzeczam temu, że kolejka była. Ale mimo wszystko kiedy widzę tak bezwzględne komentarze na temat ciężkiej pracy jaką cała ekipa piwniczna wkładała w jak najsprawniejszą akredytację na konwencie nie mogę nie zareagować. A po smyczkę jak się zgłosisz to i tak dostaniesz xD

Nie miałem na celu umniejszać ani nic w tym rodzaju ciężkiej pracy piwniczej ekipy akredytacyjnej tylko zwrócić uwagę na to, że najwidoczniej całościowo plan rozdawania wejściówek i wpuszczania na konwent zawalił przez co wszystko się strasznie ciągnęło i nie twierdze wcale, że z waszej winy. Razem ze znajomymi obserwowaliśmy postępy kolejki i ku naszemu zdziwieniu nie malała ona wcale chyba aż do godziny 21:30 gdzie w końcu przestali przybywać spóźnieni konwentowicze.

Co do samej pracy akredytacji na dole to wybacz ale nie wiedziałem, że siedziałaś tam od początku do końca - sądziłem, że obowiązywały was jakieś zmiany na warcie.

Owszem, obowiązywały, ale niektórzy mają nierówno pod sufitem ;> Ciężko zrozumieć, ale są takie osoby.
Tak czy inaczej rozumiem, że obrażać nikogo nie chciałeś ale nie mogłam nie zwrócić na to uwagi. To po prostu poniekąd przykre, że ludzie nie zwracają uwagi na to ile pracy wkładasz a tylko na to, czy stali czy nie. Ale ostatecznie uznaję temat za całkiem wyjaśniony i będziem się starać, żeby było jeszcze lepiej :)
*spóźnieni konwentowicze przestali przychodzić w niedzielę koło południa

Tehe tehe, a ja sobie w pracy rezerwke strzeliłam. Bo jak gówniarzeria wróci z gimnazjum zaspamuje strone i nie będzie szans :P

Zaklepałem z samego rana rezerwację, jednak do tej pory nie dostałem odpowiedzi lub info. Czy do was już się kto odezwał w sprawie wpłaty? pozdrawiam

Na potwierdzenia będzie trzeba trochę poczekać bo okazało się, że nie da się wszystkich rozesłać przy limicie wiadomości na dobę serwowanym przez gmaila.

to gmail ma LIMIT WIADOMOŚCI? padłam o.O

Ma. W ciągu 24h można wysłać maksymalnie 500 maili, co jak się wczoraj okazało, wcale nie jest ilością wystarczającą.

Wut? Dobrze wiedzieć, że jest jakiś limit.

Wysłałam formualrz o 7 rano i poszłam dalej spokojnie spaćxD
Teraz tylko czekac na maila z danymi do wpłaty.
Do kolegi wyżej-Spokojnie taki mail przyjdzie wieczorem najwcześniej, przed Ecchi dostałam takowego o 2 wnocyxD

Ja też wysłałam o 7 rano xD
Ale niestety już mniej niż Ty spokojnie musiałam iść do szkoły -.-'

ja siedziałam całą noc i zarezerwowałam wejściówkę parę minut po 5 rano xDD a potwierdzenie dostałam po 14 ^^

A ja nie dostałam T__T
I zaczynam się coraz bardziej obawiać, że już nie dostanę T__T

/edit; już wiem, że nie dostanę T.T

ja dostałem już mail a teraz trzeba Się na pocztę udać i dokonać przelewu ^^

Fragment FAQ Rezerwacji

"P: Niestety nie mogę przyjechać na konwent, czy mogę komuś odstąpić miejsce?
O: Tak, ale dane tej osoby muszą do nas dotrzeć do 15.10.2010 włącznie. Najlepiej wysłać je poprzez prywatną wiadomość do użytkownika HPL na naszym forum."

Tylko szukać dziesiątek fałszywych rezerwacji i sprzedaży miejsc na forach/allegro...

O miszczu, ale można na tym zarobić 8D! Ja sama raz kupiłam wejściówke za prawie dwa razy tyle :I (i to kurwa jeszcze na MOKONA XDDDD!)

Już dokonałem wpłaty :)
Teraz tylko na potwierdzenie czekać ^^

rezerwacja wykonana, zapłacić i czekać na konwent :3

kreatywność mangowców nie pozwala mi zostawić tego konwentu bez mojego przybycia. ;d zapewne spotkamy wiele replik szatanów bądź innych tworów polskiej sztuki haloowenowej. (zapewne vampirów też będzie w ch*j ale nie tyle co na wanekonie :s)

w końcu to Halloween, więc na pewno będzie sporo wampirów, czarownic i różnych potworów, ale takie na takie święto wypada się jakoś przebrać ;D

Zarezerwowane i zapłacone, teraz zostało tylko znaleźć dobry pociąg kupić bilety na niego i przygotować się psychicznie XD

ktoś opyli wejściówke za 50 zł? xd

Może od razu zaproponuj stówkę, po co się rozdrabniać?

ok cena wzrosła do 100 xD

Pytanko do orgów ...
czy mozna dokonac teraz wplaty za 2 wejsciowki a potem doplacic 35 zlotych za tą koszulke ?

Za koszulkę trzeba zapłacić w przedpłacie i pamiętaj o tym, że wpłata za znajomych ma iść z oddzielnego przelewu.

poszedl przelew o wartosci 105 zł
2 wejsciowki i koszulka
mam rozumiec ze co ?...

Masz rozumieć, że nie przeczytałeś FAQ Rezerwacji i masz teraz problem. Jak go przeczytasz, to będziesz wiedział na czym polega Twój błąd i z jakimi się wiąże konsekwencjami.

byłbym wdzieczny ;)

sznurek

Mam teraz inne pytanko:

Dostał już ktoś maila z potwierdzeniem zaksięgowania wpłaty? Przelew (a w zasadzie 2) wykonałem jeszcze w Poniedziałek gdzieś po godzinie 19, gdzie o 16 dostałem maila zwrotnego z danymi do przelewu. Do teraz jeszcze nie mam żadnej informacji o tym czy pieniądze zostały zaksięgowane na koncie Animatsuri.

jak wyślą to dostaniesz... kasa na bank nigdzie nie wsiąkła

ludzie, ale wy panikujecie...

Mamy opóźnienie związane z przygotowaniami do Otakonu, więc potwierdzeń spodziewajcie się w niedzielę.

Ja na wszelki wypadek wysłałem potwierdzenie przelewu :p

~ciekawie sie zapowiada. :3

W końcu przyszło potwierdzenie wpłaty. Do zobaczenia na konwencie!

a do mnie jeszcze nie ._.

do mnie też jeszcze nie przybyło. ._."

I do mnie też nie:(, a robiłam za 3 osoby, i mam nadzieje, że przyjdą takowe potwierdzenia.

nie przyjdą XD

btw. a jak nie przyjdzie potwierdzenie
to wejściówki przepadną...? :o

Już 10:00 a do mnie też jeszcze nie przyszło potwierdzenie rezerwacji :/

Już dostałem :D

Przyjdą, choćby potwierdzenie wpłaty wyśle i przyjdą:P
Bo miałam to samo z Ecchi, że mi nie dali potwierdzenia a byłam na liściexD

tak tak tak XD

No, nareszcie konwent w stolycy, na który mogę pojechać... Za każdym innym razem termin mi nie pasował, więc cieszę się, że w końcu dane mi będzie zawitać do tego miasta po 2 latach. ^^ Zabawa musi być świetna. xD

nadal nie mam potwierdzenia, a wpłaciłam w środę ._.

Ja także ( tyle że wpłaciłem w czwartek) :(

Wyślij na maila rezerwacyjnego potwierdzenie dokonania wpłaty :)

Przydało by się więcej wejściówek, nie było by wtedy chyba takiej paniki :P

Przy Ecchiconie, na którym wejściówek było prawie cztery razy tyle, ludzie dokładnie tak samo panikowali.

Już wszystko załatwione, wiem jaki błąd zrobiłam.

Wygląda na to, że konwent obejrzę sobie ze zdjęć, bo na 1 dzień nie ma co jechać. T_T

Głupia poczta...
Źle wpisali moje dane:/ na szczęście wysłałam potwierdzenie i mam już wejściówke.

Hmm, cały czas na stronie Animatsuri aktywny jest formularz do rezerwacji, czy to oznacza, że są jeszcze wejściówki jednodniowe?

Owszem, nadal dostepne sa wejsciowki jednodniowe, ponadto pojawila sie na stronie informacja odnosnie drugiej tury dwudniowych.

Argh #.#
Skończyły się wejściówki jednodniowe podobno x.x
A przydałyby mi się dwie x.x
A może i nawet 3 , o ile by moje Seme mogło pojechać ...

trochę już na to za późno...

mogę ci jedną zaoferować;)

sznurek
Guile badz ktos z Ekipy Animatsuri moglby sie tym zainteresowac ?

A ja mam problem ;/. Zarejestrowałem się 29 i tydzień później wysłałem zapatę za to.I dziś w Piątek(8.10) powinno przyjść potwierdzenie :(.Oczywiście wysłałem zaparte za całe 3 dni :P.

Za trzy dni? Rozciągasz czasoprzestrzeń? ^^

Po pierwsze konwent trwa 2 dni to raz, dwa trzeba było wysłać pieniądze w ciągu 3 dni roboczych. Jeśli nie zrobiłes tego, to mało, że nie dokonałeś do końca rezerwacji to jeszcze Twoja wpłata będzie potraktowana jako darowizna, tak przypuszczam.
Nie wiem napisz w tej sprawie do orgów.

jeśli ktoś posiada wejściówkę do odsprzedania, to jestem chętna^^"!

WEJŚCIÓWKĘ ODDAM W DOBRE RĘCE!

Ekhem.. No więc, mam jedną wejściówkę jednodniową do odstąpienia komuś chętnemu ;P Znajdą się tacy? Koszt to 20 zł + mnóstwo free hugów na konwencie :D Oczywiście inne dowody wdzięczności też mile widziane (jak jesteś przystojnym kolesiem to chcę buziaka ;D)! A więc, do boju: chętni pisać na gadu 7583864, kto pierwszy ten lepszy!

Mam już od dawna wejściówkę, co prawda jednodniową, ale na więcej nie mogę iść D: No cóż.
W każdym razie zaje#&*$&, że idę ^^

jest jeszcze ktoś kto nie dostał potwierdzenia ?

ok, chyba wszyscy dostali :D

Teraz inne pytanie : Kto robi cosplay ? :D

Z tego co się orientuję to sporo osób. ^^ *też robi*

cosplay na scene czy do pochodzenia na konwencie?

chodziło mi o scenke :)

Ja robię, w grupie, wystawiamy na scenie:D

mam nadzieję, że nie będziecie przesuwać czasu o godzinę w tył, bo będzie chaos w programie :P

tak juz bylo na negiconie bodajze. dwa razy byla w planie godzina 1:00 ;)

czyli przeżyjmy to jeszcze raz...

hehe, to daje szansę na jedną atrakcję więcej na każdą salę ;) miło...

A jak to inaczej widzisz ;P? Chaos to będzie, ale ze swoimi atrakcjami, nie mieszaj go w to xD

brakowało mi Twojego humoru z górnej półki :P

W sumie to wlasnie doszlam do wniosku, ze to nielogiczne powiedzenie 'cos z gornej polki' ale moze to kwestia pory xD
*A mi brakuje Twojego spojrzenia z prawie-gory, o*

to była metafora, NaNiŚ :P

Ale ja rozbilam te metafore i wyszlo mi cos nielogicznego xD
Ale moze ja nie bede tlumaczy ^^

Lol xD

Za 5 dni konwent ! xD

fajnie,ale my umiemy liczyć.

Ja tam nie mam pewności, że umiem xD"
W sumie to ciągle zapominam o tym, że to już tak zaraz, ale kto by się przejmował~

To mój dopiero drógi konwent ^^ a wasz który ? :)

17 chyba ;p

*DrUgi...

Straciłem rachubę.

haha... jak się jeździ na 95% konwentów to nie dziwne :D

Mój raptem 14, i chyba opada adrenalina już związana z wyjazdemxD bo nie czuje w ogóle, że oto jadę na konwent w sobote, to już nie samo jak przy 1 czy nawet 5.

To może odstaw na jakiś czas konwenty ~?

Nie, bo bądź co bądź, jeśli nawet wrażenia nieco mniejsze przed, to jednak na każdym się świetnie bawie i każdy jest na swój sposób inny i super^^
Ankh, a na helpera z paru powodów się nie nadajęxD

zostań helperem. Nowe wrażenia gwarantowane ❤.
(nie wiem co prawda czy pozytywne ale...^^)

Ankh, Wiki woli się opierdalać niż pracować:P

Соратники! Hellcon tuż tuż!

za 12,5 godzinki już :D

było super. piękna integracja w kolejkach podczas wpuszczania i cosplayu. dziękuje wam :)

Ach i po.
Bawiłam się przednio:D Czekam na galerie^^

Najgorszy konwent na jakim do tej pory byłam. Szkoda bo konwencja fajna ale nie wykorzystana.

a mi sie właśnie bardzo podobało ;o!
panele były całkiem spoko xd
no i ekipa jak zwykle świetna ;d

Mogłabyś napisać dokładnie co Ci się nie podobało? Trudno naprawiać błędy, jeśli się nie wie co było nie tak.

Konwencja była moim zdaniem za mało wykorzystana- tak jak na ecchi potraficie wymyślić naprawdę maaaase atrakcji z tym tematem powiązanych tak tematyka halloween nie była wyraźnie zarysowana. Za mało tego było po prostu moim skromnym zdaniem- nie było czuć klimatu. Na ecchi człek nie wiedział gdzie się podziać bo wszystko było zajebiste i chciałoby się rozerwać a tu lipa, natomiast na hellconie sytuacja odwrotna. Były godziny, że najciekawszym sposobem spędzenia czasu było spanie. Takie są moje i sporej ilości mych znajomych odczucia :) Tym niemniej, na konwenty chodziłam i chodzić będę, HOWK!

Mam wyjebane...

pozdrowienia dla ekipy z Ousama Game xD

ech że mnie tam nie było...żałuję, ale tym razem zabawa halloweenowa, larp i ousama były w jednym czasie ^^'

Pop'n Music rozpierdoliło wszechświat, do teraz jestem zajarany tą grą (dzięki za przywiezienie kontrolera Greg!). Poza tym niektóre atrakcje były ciekawe. Z kolei pewien panel z historycznego punktu widzenia był najbardziej lolsorandomowym i beznadziejnym panelem na jakim byłem ;)

Ogólnie wrażenia bardzo pozytywne.

Jakby nie patrzeć to z historycznego punktu widzenia ów panel był krwawą masakrą

Krwawa Masakra Maczetą z Historycznego Punktu Widzenia

FUCK YEA.
konwent był naprawdę udany, najbardziej pod względem dobrej ekipy i miłego nastawienia. :3 Panele też potrafiły zainteresowac. Np. DDR 2 dnia rano, kiedy ty tańczyli sami goście w slipach. >D
Chcę powtórkę!

Konwentu czy gości w gaciach na DDRce? ;)

goście w DDR! Pozdrowienia dla nich!

Konwent był bardzo dobry, lecz jest jeden duży minus. Za mała szkoła, za wąskie korytarze i za mało sleepów. Cała reszta deberściarska ^_^.
Atrakcja z Solid Sneakiem w pudle była najlepsza xD

Oj tak konwent był udany!!! Tylko teraz czekać na galerie z konwentu nam pozostało czekać mam nadzieje że ich będzie dużo ^_^

Jak dla mnie jedyne majnusy to rozmiary szkoły~ oraz 0
czekanie na akredytacje było trochę nieprzyjemne. (zimno było)
Poza tym było zacnie~!
Pozdrowienia dla wszystkich z nocnego party ♥

Oj tak Party było super ale ja już więcej nie pije soku z buraków na czas xD

Najgorszy konwent na jakim do tej pory byłam. Niestety, przykro to mówić ale tak jest.

dlaczego tak sądzisz? :C

powodów jest kilka, ale najważniejszym jest to, że nie było żadnej atrakcji która by mnie interesowała. Organizacja moim zdaniem nie była zachwycająca.
Temat - przy takich możliwościach tematycznych - nie został wykorzystany nawet w 10%. Pobieżnie potraktowane. Było tyle możliwości, można było zrobić atrakcje nawiązujące do większości "rodzaju" potworów, legend, tradycji, święta zmarłych i tak dalej i tak dalej była możliwość zrobienia co najmniej kilku atrakcji w jednej dziedzinie, nawet niekoniecznie nawiązującej do anime, sama mitologia otwiera wachlarz możliwości. Tak to nie miałam w czym wybierać.

Pozatym budynek szkoły też nie zachwyca, ale to jest zupełnie inna kwestia.
Wynudziłam się i to bardzo.

Na początku wydawało mi się, że to wina mojego złego nastawienia, ale nie. Później trochę mi się poprawiło aby znów legnąć w gruzach. Trochę zniechęcające.

To moje prywatne zdanie i proszę bez agresji w moją stronę w przypadku innych odczuć.

Hmm...patrzę na rozpiskę atrakcji i widzę np panele "Historia Halloween", "Japońskie demony", "Hyaku Monogatari". No dobrze, nie zdominowały one tego konwentu, ale jeśli takie atrakcje Cię nie zainteresowały, to czego byś oczekiwała po halloweenowym konwencie?

(nie jest to pytanie agresywne, po prostu chęć zrozumienia ^^)

sprecyzowania tematów, nie ogólnego poruszania kwestii.
Zresztą prowadzenie nie zachwycało chociażby w przypadku takiej głupoty jak cosplay, który chętnie pozostawię bez komentarza.
Szerze mówiąc nie wiem jak było dnia drugiego ponieważ wróciłam do domu o 6 rano nie czekając nawet na to co mnie interesowało :P
W nocy uratowała mnie sala gier japońskich, to fakt plusik, nie mowie że było strasznie źle pod każdym względem bez wyjątku, ale dla mnie, osobiście, było kiepsko i trochę się niestety zawiodłam :C

Zerknąłem sobie na listę konwentów, na których byłaś. Cóż, poza Hellconem trzy imprezy, trochę mało, aby mieć porównanie i tak mocno szastać dość ostrymi w formie opiniami. Ale po kolei...
- Co do organizacji - mogłabyś mi powiedzieć, dlaczego nie była zachwycająca? Tzn, co twoim zdaniem było w niej nie tak?
- W kwestii atrakcji - cóż, rzecz raczej gustu, jednak miałaś do dyspozycji program przed konwentem. Skoro nie było w nim interesujących cię atrakcji, to po grzyba jechałaś na konwent?
- budynek - jest dobry jak na konwent starego typu, tak na 300-500 osób. Powyżej ścisku nie da się uniknąć, chociaż pamiętam znacznie bardziej zakorkowane konwenty.
Generalnie, mam wrażenie, że po prostu negatywnie się nastawiłaś (jesienna deprecha?) i tak już poszło. Nie, broń Boże nie twierdzę, że Hellcon był najlepszym konwentem, na jakim byłem. Ale był, moim zdaniem, solidną, porządnie zrobioną imprezą mangową.

Nie ma to jak stary, dobry i sprawdzony argument w stylu "byłeś na mniejszej ilości konwentów niż ja, więc nie masz racji". Ageizm w wersji fandomowej jak się patrzy.

Jest już dostępne nagranie z cosplayu -> http://otaku.pl/show-2802.html

Konwent udany było trochę zabawy trzeba przyznać :DD: a szczególnie przy znajomych :) przy nich człowiek zawsze się dobrze bawi :) ale co do minusów to fakt szkoła za wąska stanowczo sleepy zapchane i małe a korytarze wąskie nie było gdzie się rozbić ;/. Następny to brak rock banda, szczególnie wychwytywana atrakcja na konwentach ostatnimi czasy i dużo ludzi na niego czekało a gitarki i tak leżały nie używane xS , następnie fakt mało zaangażowania chociażby w lekki wystrój hallowenowy coś by pasowało zrobić jak na taki dzień. ;p Duży również minus co do godz rozpoczęcia 12h jednak to jest za późno jak na 2 dniowy konwent a i ps. słaba jakość koszulek tzn mianowicie wydruku spodziewało się lepszego efektu prawdę mówiąc no i to by było chyba na tyle ;p

Jeśli o mnie chodzi to był to mój pierwszy konwnent i trochę się zawiodłam. Jednak, może to być wina oczekiwań. Cieszyłam się, nie mogłam się doczekać, oczekiwałam czegoś więcej. No cóż, skończyło się jak skończyło, ale źle nie było ;p
Minusem był rozmiar szkoły i to, że było za mało ludzi. Jeśli już chodziło się na jakieś panele, atrakcje bywało, że były po 3 osoby. Nudno tak siedzieć w tak nielicznej grupie. W niedziele już się nieźle wynudziłam i wyjechałam wcześniej...
Plusem była świetna zabawa z ludźmi. Konwentowy klimat, którego wcześniej nie doświadczyłam był po prostu świetny. Ludzie ubrani tak różnorako, tak ładnie, mający takie same zainteresowania. Robi się zdjęcia i nikt nie ma tego za złe, rozmawia się i tuli z osobami, których się nie zna... No i Free Hugs xD (też latałam z karteczką, a jak! XD)

Bez free huga nie ma konwentów D:D:

Free hugi były genialne :D
Naprzytulałam się za wszystkie czasy ;)

Dzięki wam za to ludzie, kimkolwiek jesteście~~

nie no freehugi od facetów ;d jakie to boskie
co do konwentu ... niektóre osoby nie nadawały sie do prowadzenia atrakcji ... takie sratatatablablabla mowic zeby powiedziec w ogole nie majac na celu zainteresowaniem ludzi tym co mowią.. zdecydowanie najlepsza atrakcja to DDR na golasa xD pozdrawiam wszystkich z ktorymi mialem przyjemność spędzać czas

co do free hugów, to cały czas wpadałem na takich dwóch panów z tymi karteczkami, mam nadzieję że za mną nie chodzili xD

A pamiętasz jaką wróżbę dostałeś od wróżki? To pewnie o nich chodziło XD

o właśnie, i wywróżyć sobie zapomniałem, ech...ja na tych cudaków z hugami też wpadałem ale szybko się przemieszczałem więc nie mieli oni okazji...;>

konwent IMO za szybko się skończył, co do szkoły to już ją znałem więc nie będę narzekał na ciasnotę; miłym zaskoczeniem była dla mnie gra w kosza (o tej porze roku), dzięki której zrozumiałem jak długo nie grałem i że moja kondycja ledwo zipie :/ ale i tak było spox, pozdro dla współgraczy ^^

sporym zdziwieniem był dla mnie fakt iż - o tyle przez pierwszą godzinę halloweenowej zabawy tanecznej obsługa sprawdzała, czy ktoś jest przebrany na tyle, i na tyle zgodnie z konwencją, żeby wejść na nią, o tyle później już na zabawę wchodził kto chciał, a selekcja ponoć miała być taaaaka ostra, więc wniosek stąd taki, że te wszystkie pytania i zastanawiania się, które widziałem zarówno na forum animatsuri jak i na innych forach, dotyczące tego, czy dane dodatki do stroju, czy jakiś kostium wystarczy by wejść, były zupełnie niepotrzebne, no ale i tak chciałem się przebrać, więc w tym przypadku wszystko w porządku ;) zdziwiła mnie też naprawdę mała liczba osób na tej zabawie tanecznej - spodziewałem się, że sala będzie wypchana po brzegi...

ponadto...na scanlation tournament dowiedziałem się, że nie umiem odróżniać góry od dołu i że jestem naprawdę spaczony, ale dobrze mi z tym ^^'

na panelu o demonach w mitologii japońskiej prowadzące mogły mieć większą wiedzę ale myślę, że i tak nie wypadło źle...LARP Death Note był zaje~, mimo, że z tego co widziałem, większość uczestników miała dość pod koniec i prosiła o masowe morderstwo Kilera (ale dlaczego ja miałbym niby nim być ? xD ja jestem tylko spokojnym nauczycielem WOSu xD), dla mnie nie było to nudne, chociaż mogło być więcej akcji i atmosfery podejrzliwości, no ale taką atmosferę tworzą ludzie, więc to po części nasza wina...całość wypadła spoko, ale zakończenie mogło być bardziej realne *zerk na Aldara i Guile* (chyba, że planujecie kontynuację i to zabieg celowy ;>) no i cóż...pozdrawiam wszystkich moich uczniów i panią katechetkę, woźnego, inspektora Kota (xD) i panią żurnalistkę, którą przestraszył dyrek xD

ogólnie konwent w dechę, niemniej jednak jakoś tak za krótko, poza tym głowa mnie teraz po nim boli...=.=

P.S. następnym razem załatwcie "normalne" uszka na cat fight, onegai ;>

Mnie tam akurat cieszy to, że ochrona nie sprawdzała strojów osób wchodzących na imprezę- przynajmniej mogłam spokojnie wejść i się świetnie bawić ^^ Szkoda tylko, że Halloween Party tak szybko się skończyło- wg informatora miał trwać do 4, a skończył się o 3 -.-' Mało osób dziwi, to fakt, widocznie mangowcy wolą inne atrakcje/rozrywki niż tańce, ja tam na brak ścisku nie narzekałam. Przynajmniej można było spokojnie skakać pod sceną bez obawy bycia stratowaną przez dziki tłum z tyłu XP
Ach, i szkoda, że Hitsu nie zostałeś dłużej na Milionerach, nie mieliśmy z Wojtkiem komu kibicować :> A znowu zostałeś wylosowany :>
...i podpisuję się pod postulate o nowe uszka na cat fight i nowe łapki by się przydały. Wkładanie rączek w te, które były nie należało do najprzyjemnniejszych czynności ;)

taaa...a ja nareszcie zobaczyłem Ciebie taką jaką chciałem Cię zawsze zobaczyć ;>

Jaki z tego wniosek? Więcej potańcówek na konwentach~ XD

jakby nie patrząc to trwał do 4 hehe a ze czas cofnęło się o godzinę do tyłu to się nie uwzględniało hehe xD

W sumie prawda, ale można było to zaznaczyć od razu w informatorze. Ja- cała szczęśliwa, że jeszcze godzina zabawy przede mną, a tu słyszę, że to już koniec :P

Mnie osobiście na tym konwencie do tańców zniechęciły ciągłe konkursy^^ Mogli je jakoś inaczej ustawić, a nie dwie piosenki - konkurs - dwie piosenki - konkurs.

W zasadzie to trzy piosenki ;)

A tak na serio... wdzięczny byłbym za wszelkie uwagi odnośnie Halloween Party - jak na pierwszy raz organizowania czegoś takiego przeze mnie nie obyło się bez błędów, za które przepraszam, ale wasze sugestie pozwolą lepiej zaplanować taką imprezę według waszych oczekiwań.

No to ja osobiście sugeruję więcej piosenek między konkursami, tak, żeby ludzie nie biorący w nich udziału mogli wykorzystać przerwę na odpoczynek, a nie na nudzenie się ;3

Dziękuję serdecznie za sugestię ^^ Z pewnością zostanie wzięta pod uwagę i postaramy się w ogóle na przyszłość o bardziej dynamiczne jej ogarnięcie ;)

jedna uwaga: shinigami (wiesz ocb :>)

to tak pół-żartem, pół-serio...

teraz zróbcie LARP w klimatach Higurashi :P

Helloween party została skróca o godzinę na proźbe osób które spały w mainroomie i musiały z rana wstać i ogarnąć się i jeszcze docjechać do domu.

impreza chyba trwala do 3:30 czy cos takiego. nie pamietam kiedy skonczylismy

W kwestii formalnej. Selekcja była ale przez pierwsze 40-50 minut później przyszło polecenie "z góry" aby jej zaniechać. Wszystkie osoby, które po wstępnym "odrzuceniu" się zniechęciły przepraszam.

Hahah. Ja też prosiłam o śmierć, ale to dlatego, że LARP był jak dla mnie za późno i już nie wytrzymywałam. A jeszcze jak ten nauczyciel od wosu przynudzaaaaał (];->) xDD Słyszałam, że was ładnie załatwili na koniec xD

Ty mi powiedz co ja miałem mówić o wosie jak ja wosu nie miałem od 4 lat :P (i tak, że mi się wciął temat o rodzinie i że potem to jakoś nawiązało do tych wszystkich dziwnych przypadków to przypadek :P)

tez na nich wpadalem :D 4-5 rano;d

dla mnie to nie był pierwszy konwent i też się zawiodłam :(

A ja tylko dodam, że odkąd pojawiły się pierwsze atrakcje na animatsuri to z niecierpliwością czekałam na panel o Urban exploringu, potem specjalnie wstałam wcześniej [zapomniawszy przestawić zegarek] i czatowałam na niego pod drzwiami by na koniec dowiedzieć się [przypadkiem], że panelu nie będzie ;C

a i brakowało mi fotorooma.

uu ciężka sprawa ale takie przypadki sie zdarzają xP

miałem na UE pójść, ale w tym samym czasie były inne atrakcje, więc cóż...chyba nic nie straciłem ^^'

i w ogóle pech, że wyszedłem z milionerów 5 minut przed tym jak mnie wylosowali =.= myślałem, że mój potencjalny poprzednik wytrwa trochę więcej *wzdych*

Prowadzący panel o Urban Exploringu pojawił się o odpowiedniej godzinie w sali i czekał trochę, ale żaden uczestnik zainteresowany panelem się nie pojawił, więc pozwolił Ousama Game trwać dłużej. Może nie trzeba było czatować pod drzwiami, tylko wejść do środka.

nie mam pojęcia o której godzinie prowadzący się zjawił w tej sali no chyba, że nie przestawił zegarka bo gdy weszłam do środka to zastałam ousama game i zostałam wyrzucona za drzwi jako nie biorąca udziału.

Przepraszam za odwołanie panelu o Urban Exploringu ale zwyczajnie po blisko dobie bez snu i wyjątkowo ciężkiej nocy nie byłem w stanie go poprowadzić.

Dwóch panów od Free Hug'ów pozdrawia :D Miło było się z wami przytulać :)

Kolejnych dwóch panów(Zamaskowany brzydal i ja) również pozdrawia

dwóch pierwszych to 2 koszule jak by co :P czarna i czerwona w kratke :D

Teh nie ma to jak szczegółowe przedstawianie się hug-owców xP swt ...

jezu, ja się do was tyle razy przytulałam ~ dzięki, chłopaki!

Bishe ;P

Potem i ja z nimi chodziłam. Moi Crazy Free Hugowcy xD

A Ciebie się tak milusio przytula ;3

To już wiem xD

Nastepnym razem zginiecie @.@ chyba ze 20 razy mnie obmacaliscie xD

Pani ciągle grożąca panom od Hug'ów także pozdrawia ;3

i pani ciągle mówiąca "nie" też :P

inna pani ktora miała was dosyć około 4 rano też pozdrawia mimo wszystko xD

A posiada ktoś zdjęcia z Dziukken Torunamentu?

Czubek w masce pozdrawia :)

Najgorszy konwent na którym byłam... >.> Nie byłam na mokonie, więc dużego porównania nie mam z nim, ale dla mnie to był ssijkon

meh skoro już naprawdę faktycznie wam się nie podoba to nie skracajcie swej wypowiedzi do "najgorszy konwent na jakim byłamem" tylko od razu opisujcie elementy które wam się nie podobały, z jakich przyczyn tak uwazacie ze taki był bo takie streszczenia to są G.... warte ... i tak większości się podobało wiec co tu wiele mówić...

matko ludzie... klawiatura aż tak gryzie żeby napisać troche więcej? Mi też niektóre rzeczy się nie podobały ale to nie znaczy, że to był od razu 'najgorszy konwent w moim życiu' - weźcie też pod uwagę, że niektórym robicie tym przykrość bo bardzo się starali żeby było fajnie i żebyście się nie nudzili.. A jak już narzekać to przynajmniej tak jak zasugerował Kenshi poprzez powiedzenie co było nie halo ._.

...napisała osoba, która była na pięciu konwentach, z czego wszystkie w Warszawie. Słodziutkie, nya.

Akcja Podnoszenie Samooceny: Free Hugowiec w czarnej koszuli jest bishem - kto się zgadza? :D

Jak dla mnie to wszyscy free hugowcy byli bishami ;)
Kocham was~~

Edziu? XD Edziu miał czarną koszulę i chodził z Maćkiem (gościu z koszulą w kratkę)

Ed, Ed :D Bishował, nie?

No. Miał powodzenie x3

Konwent oceniam średnio w skali od 1 do 6 daje mu 3.
Co mi się nie podobało, że wpuszczali dopiero o 11 na miejscu byłem o po 8 wiec musiałem czekać, no niestety pogoda typowo jesienna i takie stanie w chłodzie powoduje ze się marznie. Mogli by wpuszczać po 9 nie było by takiej kolejki i ludzi na dzień dobry by nie byli tak poirytowani.
Drugim minusem była mała ilość stoisk w porównaniu do Ecchi.
Trzecim minusem były atrakcje. Nie to że było ich mało, ale niektóre były prowadzone strasznie nudno, że można było usnąć.
A czwartym minusem była organizacja cosplay, ale już o nim mi się nie chce pisać.

A co mi się podobało
- Wróżby
- kawiarnia
-ludzie których poznałem i starzy znajomi xDD
na razie tyle mi do głowy przychodzi

organizacja organizacją ale mnie osobiście atmosfera na cosplayu przeraziła... to był cosplay czy stypa?

dobre pytanie, jak dla mnie było to coś... jak stypa i to żałosna xD
niestety, zawsze jestem zadowolona z takich imprez jednak to nie wyszło

dobrze powiedziane jak najbardziej za

które atrakcje były nudne?
(chcę wiedzieć, czy moje :P)

W imieniu całej ekipy kawiarenki dziękuję za słowa uznania.

Romeczku mieliście zajebisty wrzątek :D

Ten z czajnika czy ten z baniaka? Konkretnie Pawełku, bo to spooooora różnica~

oba były zajebiste :D

Wrzątek Yeah~

Nie podaliśmy o której godzinie będziemy wpuszczać po to, żeby jej potem nie zmieniać. Do ostatniej minuty trwały przygotowania, a wybacz - nie jesteśmy takimi hardkorami, żeby wpuszczać uczestników kiedy nadal dekorujemy szkołę/ ustawiamy rzeczy w salach/ ogarniamy i sprzątamy tylko dlatego, że ktoś nie potrafił się przygotować odpowiednio do stania na mrozie. ;)

Co do stoisk - Jeśli byłeś na Ecchi IV, to wiesz, jaki był ścisk. Stoisk było mniej właśnie po to, żeby tego uniknąć, dodatkowo obejmowały w sumie większość dziedzin, z jakich można kupić pierdółki na konach - były badge, postery, kubki, poduchy, mangi, animce, makotyki, figurki etc. Ja osobiście uważam to za duży plus, bo można było normalnie przejść korytarzem i nie obijać się o nic. XD

Czyj kapelusz miałem na dziuken ?

A ja powiem tak, jak dla mnie konwent był dobry.
Osobiście na wielu atrakcjach nie byłam ale to z braku czasu który spożytkowałam na sesjach fotograficznych i innych czego żałuję(nie pojawienia się na atrakcjach bo samej sesji nie xD). Jednak pojawiłam się na jednej projekcji, cosplayu bo sama w nim brałam udział oraz na Halloween Party.
I te atrakcje jak dla mnie były super poza cosplayem który się opóźnił, ale nie było to jednak do końca winą organizatorów tylko spóźnionych cosplayerów ale i tak reszta na jakiej byłam wypadła dobrze. Niestety nie widziałam cosplayu do końca ponieważ z racji, że moja grupka nie robiła prezentacji z przyczyn technicznych, opuściłam maina wcześniej aby wybyć z ekipą na miasto. Stoiska napadłam dopiero w niedziele rano i nie narzekam na nie. I moim zdaniem cała szkoła, opisy sal była utrzyma w konwencji.
Tak samo niektórzy gadali na Kone, że nie było widać konwencji, ślepi jesteście czy jak? Konwent dla mnie udany, zaliczam go do tych które zapamiętam na dłużej.

I jedno pytanie do wszystkich, nie znalazł ktoś długiego srebrnego kolczyka na sztywcik z łezkami na zakończeniach? Zgubiłam podejrzewam przy sleepach, ale nie znałazłam. Jeśli ktoś znalazł i zechciałby zwrócić, to proszę o kontakt, miał dla mnie wartość sentymentalną.

Witam, z tej strony Weronika ze stoiska Waneko. Ktoś kupił u nas w sobotę plakat i zostawił go nam na przechowanie, ale go nie odebrał. Plakacik czeka w siedzibie waneko, ewentualnie możemy go przesłać.
Sorki, że tu o tym piszę, ale sporo konwentowiczów tu zagląda, a szkoda żeby tej osobie przepadł plakat za który zapłaciła.

O samym konwencie od kwestii organizacyjnej się nie wypowiem, bo w sumie niektóre problemy nie dotyczyły bezpośrednio mnie, więc ich nie zauważyłam.

Ale boli mnie jedna sprawa i tu kieruję się z gruntownym opierdolem w kierunku konwentowiczów, którzy brali udział w Halloweenowym balu i jakoś się do niego przygotowywali. Drodzy moi- czy jak w domu się malujecie i robicie to w łazience, to zostawiacie też taki syf w umywalce, na podłodze i na ścianach, o wyrywaniu drzwi nie wspominając? Czy to na prawdę taki problem pilnować, żeby się nic nie uwaliło i potem inni mogli normalnie korzystać z tego samego miejsca? Bo potem jest taka sytuacja jak w sobotę, kiedy koniecznie musiałam skorzystać z umywalki, ponieważ po raz kolejny leciała mi krew z nosa i nie dość, że na dzień dobry wypieprzyłam się, bo podłoga była morka i zasyfiona, to jeszcze nie wiedziałam, z której umywalki mam skorzystać, bo co jedna to przyprawiała mnie o mdłości. I to nawet nie kwestia personalna, bo nie tylko mi zdarzyło się wywinąc orła, czy miec problemy ze skorzystaniem z umywalki, czy z toalety, bo były tak upieprzone.
Kępki włosów, zasmarkane chusteczki, śmieci na podłodze i już nawet nie wspomnę o standardowych podpaskach i tamponach leżących gdzie popadnie. I tylko brakuje, żeby ktoś nasrał na środku. Naprawdę, w domu też zostawiacie taki syf?
Malujcie się na dworze, albo w ogóle, jeśli nie umiecie zachowac porządku.
A tłumaczenie 'a bo to ktoś inny to zrobił' jest gówniarskim podejściem, bo jak każdy następny tak myśli to potem jest efekt taki, że z damskiej łazienki robi się jeden wielki slaughter hause.
Jeśli tak to ma dalej wyglądać, to skończy się tym, że na każdym konwencie będą helperzy porozstawiani po łazienkach, którzy będą cały czas kontrolowali stan i jak kogoś przyłapią na syfieniu i nie sprzątaniu tego to delikwent obskakuje z mopem wszystkie kible. I może się wreszcie nauczycie szanować coś z czego mają też inni korzystać.

To akurat czysta prawda co Chesster mówi.

Mój ziomek Siera co kible zasuwał, mówił, że mopem po ścianach zasuwał bo tak upieprzone były, że ręką tak wysoko nie sięgał.

Oprawić i nad łóżkami sobie powiesić cosplayowicze!

Wbrew pozorom to nie cosplayerzy- myśmy poszły stadnie sobie upieprzyć kiecki farbami i jak był syf to potem sprzątałysmy po sobie. Sytuacja zaczęła się nasilać w okolicach balu, bo po cosplayu tego nie było :P

no proszę w końcu ktoś zaczyna mądrze pisać, racja i mówią ze dziewczyny potrafią dbać o czystość o kolesie tylko na syfić xP jednak w tym przypadku to wychodzi na odwrót wiec mógł by sie teraz powstydzić tego co robią praktycznie na każdym konwencie ^^ ale fakt ta sytuacja z tymi drzwiami to faktycznie przegięcie jak mogło do czegoś takiego dojść nie wiem xS

Hm... Ja też pare razy w łazience zawitałam, ale szczerze powiedziawszy niczego takiego nie zauważyłam. Może po prostu się nie przyglądałam? Jeśli chodzi o same toalety to nie natrafiłam na nic złego. Na to czy podłoga była mokra nie patrzyłam, a umywalki rzeczywiście były nieco brudne, ale nie aż tak Oo
Może to dlatego, że byłam tam zaledwie pare razy i zawsze w tej samej.

lub byłaś po akcji kibel patrolu xD

2 piętro, damska toaleta przy zejściu na main- tabun ludzi przygotowujących się do balu, malujących twarze, czeszących się i ogólnie picujących. Po ich wyjściu kibel wyglądał jak jedna wielka rzeźnia. To samo zauważyłam piętro niżej i ciekawostką było, że tylko w damskiej, skoro męska też miała lustra.
Ja na to, czy podłoga nie jest mokra nie zwracałam uwagi dopóki nie weszłam do niej i moja twarz nie znalazła się w bliskim kontakcie z nią, bo było tak ślisko, że przejść się nie dało.
Z resztą to nie pierwsza taka sytuacja i już nie raz się zdarzało, że konwentowicze zostawiali gnój w toaletach i prysznicach.

Prawda. Strasznie wkurwiający był ten syf w kiblu. Mimo tego, że byłam w sleepie zaraz obok niego, to schodziłam na dół, bo tam nie było gdzie położyć kosmetyczki czy okularów. Nawet przy myciu rąk trzeba było uważać, żeby się nie zasyfić tym wszystkim -.-

w meskim na pierwszym pietrze bodajze drugi kibel byl tak zapchany i zasrany rano ze szkoda gadac :S

racja....po samym party też było kiepsko szczególnie w łazienkach przy prysznicu....wszędzie włosy,czarne smugi,mokry papier,itemki do zmycia makijażu a nawet jakaś mądra panna pomalowała lusterko szminką bo chyba pomyślała,że będzie "sweet" a zapomniała,że ktoś później musi to posprzątać ;/

Tu się zgadzam, łazienki były w stanie przerażającym. Najgorsze było to, że z tego co widziałam, to nikt tego nie sprzątał. No, przynajmniej nie tej z urwanymi drzwiami. Cała podłoga, umywalki, wszystko czerwone.
Nie było helperów, żeby którykolwiek to ogarnął?

Muszę Cię zmartwić, źle widziałaś. Byli ludzie od tego i sprzątali. Nawet bardzo regularnie. Widać miałaś pecha tak jak ja miałam szczęście i nawet raz nie trafiłam na prawdziwy syf w łazienkach.

przepraszam, że wyczyściliśmy na błysk te mega brudne umywalki dopiero w niedzielę rano, ale wcześniej NIE DAŁO się do tej łazienki wejść. i nie było sensu, bo po 5 minutach znów wszystko było brudne. dopóki ludzie się nie nauczą, że można po sobie posprzątać (tutaj akurat chodziło raczej o zwykle uważanie żeby farbą tak nie chlapać), to tak niestety łazienki po ataku wściekłych cosplayowiczów/przebierańców będą wyglądać.

i tak najlepszą atrakcją był szyderczy uśmiech guile'a na larpie z death note'a :S

ja zostawiłem w jednym ze sleepów gratis w postaci czekolady na zewnętrznym parapecie o której zapomniałem xD znalazł ktoś? xD

taaa...zwłaszcza, jak z Aldarem ogłaszali kto był Kilerem ;>

A jak się podobały sposoby rozweselenia i zajęcia tłumu w czasie czekania na cosplay xD?

nono ksiądz spełnił moje każde marzenie. krzyczę "pokaż cycki" i mam cycki :S

Było ba~rdzo fajnie- czas zleciał naprawdę szybko i w przyjemny sposób ^^ Chociaż ekhm, trochę dziwnie się czułam, gdy ksiądz z uśmiechem pedofila głaskał mnie po głowie XD

nie odmładzaj się xD

co do toalet - macie całkowitą rację. Widziałam jak następnego dnia jakiś nieszczęśnik jechał na mopie w damskiej toalecie na sleepowym piętrze. natomiast toalety niżej były jeszcze znośne.
Tylko tekst pewnej konwentowiczki troszkę mnie załamał : 'Tak jest zawsze.' Może najwyższy czas zmienic ten standard, kochani konwentowicze?

Noszenie Księdza przez tłum, SMSy 'mam wyjebane' (swoją drogą ciekawe, kto je dostał XD), SASUKE! NARUTO!, ściskon, OPEN THE DOOR! i kilka innych akcji było naprawdę dobre ^^ Dzięki temu nawet mocno się nie irytowałem, że cosplay się opóźnia ;>

Pan Aranx xD łącznie 75 smsów do niego poszło :P

Nie znam ;P
75 to i tak mało, tam chyba więcej ludzi było :D

Ja jestem niska i stałam z tyłu, więc niewiele widziałam, ale słyszeć też było fajnie xDD

Ja oceniam Hellcon tak średnio...
Po pierwsze, konplejs był taki sobie - nie było ścisku, ale nie był też i jakiś najlepszy~ Kible w kilku miejscach popsute...
Po drugie ułożenie atrakcji: najpierw nie było nic dla mnie, poczekałem więc i poszedłem na 'rzut moherem'. Było genialnie, Aldar jak zwykle wymiatał :D
Potem w sumie nic ciekawego dla mnie, poczekałem i poszedłem na Milionerów - Aldar znów mnie nie zawiódł :D Pytania były naprawdę epickie, no i ta akcja z Chaosem... xD
Po Milionerach w sumie mogłem zdążyć na kawałek turnieju MGSa, na którym miałem być (nawet się zapisałem), ale w końcu nie polazłem - nie chciałem się z kolegą rozdzielać, a on zamulał i chciał zostać na Chaosowej creepypaście. No to i ja zostałem i nie mogę sobie tego teraz wybaczyć n_n'
Później to zassało, bo był cosplay i Baka Desu w tym samym czasie i miałem problema - z jednej strony chciałem zobaczyć, co Yanek wymyśli tym razem i z czego będą cosplaye, a z drugiej chciałem zrobić z siebie idiotę i popatrzeć na podobnych idiotów na Baka Desu :D
Ze znajomymi w końcu poszliśmy na cosplay, fajnie było jak się opóźnił i były niezłe akcje, ale sam cosplay nie był jakiś outstanding, na Otakonie pomimo mniejszej ilości cosplayowiczów było lepiej - więcej śmiechu ^^
Po cosplayu nic - w sumie mogłem iść na 'Co w anime jesień niesie...' albo 'AMV Hell', ale wyszliśmy ze znajomymi na dwór. No a potem to już się zmyłem, bo starzy już wzywali... A szkoda, bo straciłem dramatyczny konkurs, ksywki fandomowe, noc horrorów, Halloween Party...

Drugiego dnia były wspaniałe atrakcje. W sumie to właśnie na nie chciałem iść...
Panel o HoTD na które ostatnio miałem fazę, Higurashi (którego jestem fantardem), bieg w kaftanie, Air Guitar, Cat Fight, świry w M&A, przeżywanie epidemii zombie, anime zmienia mózg na lepsze... Miałem nadzieję, że te atrakcje będą pierwszego dnia, ale niestety były drugiego >

Tak też.
Po pierwsze chciałabym mieć do Was prośbę, żebyście nie oceniali konwentu na podstawie tego, ile atrakcji z tych, które Was interesowały się pokrywało. Rozumiem, że może to być dla Was 'smutne' ale nie jest to od razu powód, żeby jechać po konwencie. Rozumiem, że można mieć pretensje o wiele organizacyjnych niedociągnięć, miejcie, nie mam Wam za złe. Ale nie da się ustawić tak planu atrakcji, żeby wszyscy byli zadowoleni z tego, kiedy są dane atrakcje. Nie mówię, że wszyscy tak oceniają, ale to taka moja mała prośba :)

Pozdrawiam wszystkich, którzy przybili mi piątkę na konwencie.
I wszystkich podrabiających karty konwentowicza...

Jak czytam Wasze komentarze to zastanawia mnie jak to jest- ile razy nie byłam w łazience zawsze podziwiałam jak sprawuje się kibel komando, wszędzie papier, mydło, czyste zlewy. Widać miałam dużo szczęścia.

Dziękuję wszystkim tym, którzy wzięli sobie do serca w niedzielę, kiedy chodziłam po sleepach i prosiłam o sprzątanie i zgniatanie butelek. Jesteście wspaniali.
Dziękuję za zrozumienie dla naszej pracy, nawet najmniejszą pomoc *a chociażby podniesienie papierka z podłogi*, konkretną krytykę i miłą zabawę.

Co do tych łazienek to naprawdę miałaś szczęście - osobiście oberwałam spadającymi drzwiami, bałam się później iść korytarzem D:

A za sprzedawanie puzzli też dziękujesz? ;33

Ja też byłam zadowolona z czystości łazienki, którą odwiedzałam (bo przychodziłam ciągle do jednej). Potem tylko troche na umywalkach było morko i były nieliczne (!) ślady po kosmetykach, więc ja chyba też miałam szczęście. No a o urwanych drzwiach nawet nie wiedziałam, dopiero z wpisów tu się dowiedziałam xD

Chyba tylko jedna łazienka była w takim tragicznym stanie, ale ona była najbardziej oblegana D: W pewnym momencie ciężko było stwierdzić jaki kolor ma podłoga, bo cała była w czerwonych plamach.

taaa a na drugi raz proszę drogie panie o niewchodzenie jednak do męskiej toalety a jak nikogo nie ma w niej, a potem jakiś samiec się tam zjawia, proszę o uszanowanie prywatności i opuszczenie pomieszczenia choć na chwilę ^^ bo była taka sytuacja, że na 4 toalety na dwóch piętrach w pewnej chwili wszystkie były pełne płci męskiej ^^'

A dziękuję, dziękuję xD Acz oficjalnie dopiero po sobocie bo bardzo trzeźwo zostawiłam puzzle na conplace w niedzielę :P

Kilka słów ode mnie. Musze powiedzieć, iż konwent w mojej subiektywnej ocenie był naprawdę udany. Fakt, szkoła mogła sprawiać wrażenie...małej, ale nie czuło się tego w jakiś szczególny sposób... Łazienki były na tyle czyste abym mógł z nich korzystać bez większych obaw, że ze środka wyjdzie Hanako-san i złapie mnie za... włosy. Konwencja była widoczna i to dość porządnie (chociaż typ z kartką "Zabiłem justina Biebera" to raczej na inną konwencję. Gdyby tam było "Nie trafiłem Justina Biebera", to zaprawdę, upiorny byłby to napis). Anyway, bawiłem się naprawdę dobrze, zdecydowanie lepiej niż na B-2 i jeśli tylko będzie Hellcon 2, postaram się zjawić, gdyż ekipa Animatsuri wykonała sporo dobrej roboty ^^

następnym razem staraj się u Zombika, by karcianki TH były nie wtedy gdy jest jakaś zabawa taneczna, bo miałem wielki dylemat na czym się stawić ^^'

Heh, nic na to nie poradzę, to była siła wyższa. Ogólnie, jak wbiłem do Krypty, to siedziało tam z 10 osób i myślałem, że oni jeszcze na poprzednim panelu siedzą... okazało się, że czekali na mnie xD, a półtorej godziny zeszło za szybko, jak słyszałem. I teksty w rodzaju "A teraz Ludek stracił 5 many na "ZA WARUDO" a nie ma czym atakować" - EPIC xD

dooobra, jak coś to odezwę się do Ciebie na priv i nauczysz mnie zasad ;> fajnie, że spotkaliśmy się na jap.demonologii ^^

Przynajmniej nie straszyłaś wałkiem o.o

Biedaczek większość konwentu przeleżał nieużywany. Ale żeby nie było, przez chwilę z nim chodziłam :P

W końcu nastał ten dzień. Po spakowaniu się ruszyłem na dworzec. Nie było wielkiego opóźnienia pociągu. Dosyć szybko znalazłem miejsce siedzące, pociągiem nie jechały takie tłumy jak podczas podróży na Ecchi. Wszystko przebiegało ładnie, do momentu gdy pociąg zatrzymał się na przystanku Warszawa Wschodnia. Skoro w informacji dowiedziałem się, że pociąg jedzie do Warszawy Centralnej, to myślałem że tak będzie. Po 15 minutowym postoju kolejka ruszyła. Już myślałem, że za chwilę skończy się podróż. Tylko czemu pociąg jechał do Lublina? Musiałem nadrobić ponad 100 kilometrów i jechać kolejką podmiejską. Stracone 3 godziny.

Po dotarciu na miejsce zostałem od razu wpuszczony i dostałem się do ekipy animatsuri. Przygotowania szkoły przebiegały bezproblemowo i sprawnie. W międzyczasie otrzymałem identy. Ku mojemu zdziwieniu były mniejsze, ładniejsze i bardziej wytrzymałe niż ten, który otrzymałem na Ecchiconie. W wolnym czasie udało mi się zrobić próbę i przećwiczyć wszystkie utwory na koncert. Poza tym nauczyłem się grać na pianinie kilka utworów Behemotha :) Potem spędziłęm trochę czasu w ultrastar roomie. Najlepsza jazda była przy doktorze Albanie i Jacksonie :) Przeobraziłem się w Holy Angel Of Death'a i oczekiwałem na rozpoczęcie konwentu.

Gdy nadeszła godzina 11 zaczęto wpuszczać uczestników. Od razu część z nich oprowadziłem po szkole i wyjaśniłem gdzie co się znajduje.

COSPLAY
Standardowo nie mogłem przegapić tej atrakcji. Cosplay wypadł dobrze i było sporo uczestników. Dla konwentowiczów należy sie jednak minus. Ludzie nie uciszyli uciszyć po wielokrotnych prośbach Yanka i Vegona. Nie było słychać co mówią. Plus za wysoki poziom i dobrze wykonane stroje.

KARAOKE
Było dosyć mało uczestników, znacznie mniej niż na ecchiconie. Tak samo publiczności za wiele nie zawitało. Samo karaoke wypadło dobrze, każdy mógł wybrać utwór jaki chciał i nie były skracane. Widać było że niektórzy mieli tremę i trzęśli się jak galareta. Brawa dla tych którzy odważyli się wejść na scenę.

KONCERT
Do samego konwentu nie miałem pewności, będę mógł zorganizować koncert. Na początku musiałem przesłać próbkę utworu z moim wokalem. Nagrałem więc Ov Fire And The Void Behemotha i wysłałem. Po niecałym tygodniu otrzymałem prośbę, żebym wysłał jakiś utwór DMC. Zrobiłem więc jak prosił i po kolejnym tygodniu usłyszałem, że mam możliwość zorganizowania koncertu. Zombik zasugerował bym pojawił się już w piątek, by obgadać wszystko z ekipą WWFF. W main roomie nie udało się przeprowadzić próby przed konwentem (z tego co pamietam powodem był brak baterii), ale udało mi się w innej sali. W sobotę po rozstawieniu sceny również nie udało mi się zrobić próby przed koncertowej i ustalić co i jak (chodziło o dobranie odpowiedniej głośności wokalu i podkładów). Po cosplayu który się przedłużył, przyszła pora na oficjalną próbę. Po przygotowaniu sprzętu przećwiczyłem tylko jeden utwór. Czas naglił, trzeba było się spieszyć, tym bardziej że znalazł się support. MC HaHa i spóła wykonali jeden utwór i zeszli nagrodzeni oklaskami. Niedługo potem nadszedł czas na mój występ. Na początku został puszczony krótki film, poświęcony twórcom muzyki metalowej, którzy stracili życie w ciągu ostatnich 25 lat. Szkoda, że publika nie ucichła na te 5 minut.

W końcu się zaczęło. Sala nie była pełna, na początku było jakieś 30 osób, które stało kilka metrów przed sceną, dodatkowo fotografowie, oraz osoby które siedziały pod ścianą. Miało nie być żadnego moshu i rozpierduchy. Po paru utworach miałem wrażenie, że cała szkoła zostanie dosłownie rozpierdolona. W ruch poszły trumny, krzyże, a niektórzy wbiegali na scenę. Aż dziw, że przetrwała folia. Na szczęście nic nie zostało zniszczone. Sprzęt przeznaczony na koncert był dobry, choć podkłady mogły być ustawione głośniej, gdyż brak głośnika do odsłuchu robił swoje, zwłaszcza gdy wszyscy skakali (odgłos przypominał nadbiegającą armię, co nie raz skutecznie zagłuszało muzykę). Momentami nie wiedziałem, czy wchodzi zwrotka, czy jeszcze trwa refren. W każdym razie jeśli chodzi o publikę - dopisała i jestem wdzięczny za przyjście. Jeśli chodzi o mnie - cóż ciężko siebie oceniać. Uważam, że mogłem lepiej wykonać koncert, parę razy zapomniałem tekstu. Najważniejsze że koncert się odbył i nie został przerwany tak jak na Baltikonie, jednakże z jakichś powodów musiałem go wcześniej skończyć. Planowo miał trwać od 20 do 23 (wliczając próbę). Z powodu przedłużenia cosplayu, wszystko zaczęło się prawie pół godziny później, a skończyło pół godziny przed czasem. Tak więc godzina w plecy. Mimo to i tak udało się wykonać 16 z 24 utworów. Minus dla tych którzy na siłę pchali się przed kamerę, która rejestrowała koncert.

SETLISTA:
1 Baphomet's Throne - Bitewny Zgiełk
2 Behemoth - Ov Fire and The Void
3 Behemoth - Agressor
4 Satyricon - Black Crow On A Tombstone
5 Satyricon - I Got Erection
6 Satyricon - King
7 Behemoth - Decade Of Therion
8 DMC - Satsugai
9 DMC - Grotesque
10 DMC - Ano Ko Wo Rape
11 DMC - Urami Harasade Okubekika
12 DMC - Fuckingum Palace
13 Metallica - Enter Sandman
14 Behemoth - I'm Not Jesus
15 Kat - 666
16 Behemoth - Lucifer

Nie udało mi się wykonać Sabatona, The Sin: Decay, Carpathian Forest i paru innych. Prosiłbym by wszyscy którzy byli na koncercie wypisali swoje opinie na jego temat. Czy wam się podobał, czy nie, co według was wymagało poprawy, jak wam się podobały wybrane przeze mnie utwory, jak zmienilibyście setlistę.

Jeżeli będzie możliwość, to na kolejnych konwentach zrobię kolejne koncerty, z za jakiś rok zjawimy się całym zespołem.

HALLOWEEN PARTY
Było całkiem sympatycznie. Fajne konkurencje, dobry dobór utworów, sporo uczestników, gdzie prawie wszyscy się bawili. Pamiętam, że w pewnym momencie postanowiłem pójść na chwilę usiąść i nagle usłyszałem jak ktoś krzyczy mi nad uchem: SZATAN! Nie widząc nigdzie żadnego szatana spojrzałem na zegarek - minęły jakieś 3 godziny... Czas na hellconie szybko leci.

AIR GUITAR
Dla mnie była to jedna z najlepszych atrakcji na Ecchiconie. Byłem ciekaw jak będzie tutaj. Do main roomu zawitało strasznie mało osób, publiki było jeszcze mniej niż na karaoke. Uczestników ze mną bodajże 8. Lista utworów wynosiła 40, czyli o 60 mniej niż na ecchi. Jednakże dobór utworów był idealny. Ogólnie rzecz biorąc jeśli chodzi o piosenki - lepiej niż na ecchi. Jak wypadł sam turniej? Uczestnicy prezentowali się świetnie, a jury jak zwykle oceniali zabawnymi komentarzami. Udało mi się przejść do następnej rundy gdzie trzeba było się już naprawdę wykazać, by zawitać do finału. Najbardziej rozwalił mnie tekst, gdy dowiedziałem się, że podczas gry zębami miałbym krwawą gitarę, bo ciągnąłem struny językiem...

CAT FIGHT
Nie mając gdzie pójść postanowiłem zobaczyć na własne oczy, jak wyglądają pojedynki kocich wojowników. Nawet sam wziąłem udział. Uszy które mieli uczestnicy dosyć często się rozpadały, przez co co chwilę walki były przerywane. Ale poziom był wysoki, dosyć dużo osób się zgłosiło na turniej. Ogólnie fajna atrakcja, ale może być niebezpieczna (opaska wbiła mi się w oko).

PANEL O DEMONACH
Bardzo mi się podobał. Liczba osób która zawitała do sali nie była zbyt wielka, ale każdy przynajmniej wykazywał zainteresowanie. Dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy, jestem za tym, by panel o demonach pojawił się ponownie na kolejnych konwentach, gdyż na hellconie nie udało się poruszyć wielu zagadnień.

RYSZARD MOSZNOCZOŁY
Kto nie przyszedł niech żałuje. Wszystkie miejsca były zapełnione, ciekawe ile atrakcji cieszyło się taką frekwencją. Zapuszczone zostały odcinki o Naruo i Death Note tak jak było przewidziane w planie. Brak problemów ze sprzętem, sporo śmiechu (w sumie jak oglądałem zapis video z atrakcji, byłem przerażony jak demoniczny śmiech momentami wydaję OO')

WRÓŻBY
Byłem ciekaw czy wróżbiarze na Hellconie potrafią odczytać przeszłość, powiedzieć co się dzieje aktualnie w moim życiu i co przyniesie mi przyszłość. Ogólnie otrzymałem 17 wróżb, nie chciałbym jedynie, żeby się spełniła jedna z nich.

PODSUMOWANIE
Konwent uważam jak najbardziej za udany i lepszy niż Ecchicon. Atrakcje na których byłem odbyły się zgodnie z planem i bezproblemowo (niektóre niemal). Nie zauważyłem jakichś obsuw, czy problemów ze sprzętem. Ludzie byli sympatyczni, poznałem sporo osób, z każdym można było porozmawiać. Ekipa animatsuri jest na razie najlepszą z jaką dane mi było współpracować. Było niesamowicie sympatycznie. Konwent mimo wszystko mógł być lepszy. Najbardziej brakowało mi sali z Rock Bandem. Pamiętam że były doniesione gitary do GH, ale nigdzie stanowiska z tą grą. W main roomie mogło być też więcej atrakcji, przez kilka godzin było tam pusto, choć myślę że powodem mogła być przerwa techniczna. Najbardziej wkurzył mnie fakt, że ktoś zaiwanił mi parę butelek z pepsi, w tym jedną pełną.

Na koniec złożyć podziękowania dla następujących osób:
-Zombik - za możliwość zorganizowania koncertu, za przypomnienie o odebraniu zwrotu za wejściówkę,
-Aldar - za turniej Air Guitar,
-Dymek - za pomoc przy nakładaniu corpsepaintu (oraz kilku innym osobom, które pomagały, a których nicków nie pamiętam), oraz uzbrojenie się,
-Shadow - za wróżby i panel o Demonach (postarałeś się)
-Mc HaHa feat Księdzu i reszta zespołu - za supprot przed moim występem na koncercie,
-całej ekipie animatsuri - za wszystko, za mile spędzone chwile, jesteście fantastyczni,
-całej ekipie WWFF - za nagłośnienie i pracę przy koncercie (sorry że nieco was powkurzałem i hałasowałem w w nocy gdy położyliście się spać ^^')
-ochrona - za pomoc przy pilnowaniu osób na koncercie,
-uczestnicy koncertu - za samo przybycie, aktywne uczestniczenie w koncercie, nie zniszczenie szkoły,
-uczestnikom konwentu - za kulturalne zachowanie, dobrą zabawę i za to że przybyliście,

Nastawiałam się baardzo pozytywnie, a wyszło okropnie średniawo... W ocenie szkolnej daję Hellconowi nie więcej niż 3.
Plusy:
+ smycz, ident, przypinka... to już powinien być standard na konwentach.
+ AMV Room
+ obecność papieru toaletowego w łazienkach! :D
+ niektóre atrakcje (Fobie i koszmary, Tortury i egzekucje, Panel o grach :)
+ dekoracja konplejsu
+ bufet - ciasno, ale miło było.
+ położenie szkoły - bo spokojnie można było dojść na nogach. ^^
Minusy:
- kolejka - wpuszczanie o 11? Zbrodnia. Do tego lista uczestników na kartkach... Brak słów.
- mało stoisk - mam rozumieć, że selekcja była spowodowana wymiarami szkoły? No okej, ale czy nie było szans znalezienia większej?
- wąskie korytarze - nie było ciasnoty, ale mnie rozmiary szkoły wybitnie nie pasowały.
- małe urozmaicenie atrakcji i sposób prowadzenia niektórych z nich.
- organizacja cosplayu - jedynie uczestnicy ratowali sytuację.
- atmosfera - tutaj to już niczyja wina, ale osobiście nie czułam się dobrze na konwencie przez część czasu.

Film puszczony przed koncertem:
sznurek

Pierwszy fragment koncertu (kolejne w najbliższym czasie, śledźcie kanał avedeath):
sznurek

Nie do końca rozumiem dlaczego uważasz wpuszczanie o 11 za zbrodnię. Pokaż mi konwent gdzie wpuszczaliśmy wcześniej niż na godzinę przed rozpoczęciem się atrakcji, bo mam wrażenie, że jednak zwykle tak to wygląda. A tego powszechnego czepiania się list na kartkach nigdy nie pojmę, na Otakonie na przykład nikt się chyba nie czepiał? Warum?

Bo nie uśmiecha mi się stanie 2 h w kolejce? Proste. A jak już zamierzacie wpuszczać ludzi tak późno to przydałoby się pomyśleć o jakimś systemie typu Skuld czy Ramiel. A tak nawiasem, to była najdłuższa kolejka konwentowa, w jakiej miałam "przyjemność" stać, więc nie wmawiaj mi, że wszystko było okej. A na innych konwentach Animatsuri nie byłam, ale mam za to porównanie do innych ekip.

I to, że Tobie się nie uśmiecha jest zbrodnią? Nawiasem mówiąc to nigdzie nie napisałam, że wszystko było okej. Przy okazji Otakon jest konwentem Otaku przy współpracy z Animatsuri. I właściwie na poprzednim konwencie Animatsuri nie pracowaliśmy na kartkach, więc wyobraź sobie, myślimy o systemie... Kłócić się nie chcę, wmawiać Ci, że wszystko było okej też nie. Po prostu pragnę zauważyć, że kartki były od początku konwentów i ludzie mieli czas się przyzwyczaić. I po prostu uważam za bolesne, że wraz z upływem czasu tak się do techniki przyzwyczajają, że uważają kartkę za coś niedopuszczalnego i z miejsca ujmującego konwentowi.

Nie twierdzę, że system kartkowy sam w sobie jest zły. Po prostu uważam, że w przypadku Hellconu był on nieprzemyślany, skoro tak wolno to szło. :P

Niestety, wiele osób tak twierdzi ^^
No i tu już nic więcej nie powiem bo wyszłam z konwentu zaraz po otwarciu kas i nie mam pojęcia ile zajęło rozładowanie kolejki *dobra dusza mi powie jakaś?*
Obiecujemy przyłożyć się do poprawy, bo wierz mi albo i nie, mnie bardziej denerwuje sytuacja na akredytacji niż Was wszystkich xD

Około 2 godzin z niewielką górką trwało rozładowanie kolejki, czyli doprawdy stosunkowo mało czasu. Jakby był system komputerowy czas by się zmniejszył do może 1,5h choć wątpię bo moc przerobowa ludzi na akredytacji jest ograniczona.

Dobra, mi nie mów, że to stosunkowo mało, bo póki nie zeszliśmy poniżej godziny to mnie wynik za nic nie zadowoli. Ale dziękuję za informację ^^
*I wcale nie mamy ograniczonej mocy przerobowej, po prostu uczymy się ją uwalniać xD*

Hm... mam do was małe pytanie. Jako, że wiem, iż spora ilość osób będzie umiała mi na nie odpowiedzieć, pytam tutaj. Otóż... Czym najlepiej robić sztuczną krew na ubrania/bandaże i na ciało? Farby, szminki czy jeszcze jakieś cuda? Nigdy tego nie robiłam więc pytam x3

Ja spróbowałem kiedyś mleka z sokiem porzeczkowym. Plamy wyglądają jak prawdziwa krew i co najlepsze nie chcą zejść.

Dzięki... Chociaż z tym, że nie chcą zejść to mnie nie namówiłeś xDD